Wyrok ws. bp. Jareckiego - 25 stycznia
(fot. PAP/Leszek Szymański)
KAI / psd
Wyrok ws. Piotra Jareckiego zostanie ogłoszony 25 stycznia - ogłosił po dzisiejszej rozprawie Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia. Prokurator domaga się 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata, zakazu prowadzenia samochodu na 4 lata oraz kary grzywny. Obrona wniosła o karę ośmiu miesięcy prac społecznych i czteroletni zakaz kierowania pojazdem. W ub. roku bp Jarecki spowodował kolizję drogową będąc pod wpływem alkoholu.
Biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej został zatrzymany przez patrol Straży Miejskiej. Badanie na obecność alkoholu we krwi wykazało ponad 2 promile.
Hierarcha przyznał się do prowadzenia samochodu po spożyciu alkoholu, przeprosił za to i oddał się do dyspozycji Ojca Świętego. "Nie powinienem kierować samochodem pod wpływem alkoholu" - napisał w opublikowanym oświadczeniu.
Natomiast podczas grudniowego spotkania księży dziekanów archidiecezji warszawskiej powiedział, że wypadek, który spowodował traktuje jako "wezwanie do przeżywania życia głębiej".
"Jestem waszym dłużnikiem. Wydarzenie, którego byłem sprawcą 20 października, dotknęło nie tylko mnie, ale oczywiście całą archidiecezję, poniekąd cały Kościół w Polsce, a przede wszystkim prezbiterium warszawskie. Ze względu na mój czyn - bolesny i gorszący - znaleźliście się w wielu trudnych sytuacjach. Chciałem za to przeprosić, a jednocześnie podziękować za waszą postawę" - powiedział wówczas bp Jarecki.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł