XIII Ogólnopolska Niedziela Modlitw za Kierowców - 28 kwietnia

XIII Ogólnopolska Niedziela Modlitw za Kierowców - 28 kwietnia
(fot. Nabeel Syed / Unsplash)
KAI / kk

W ostatnią niedzielę kwietnia tradycyjnie obchodzona jest Ogólnopolska Niedziela Modlitw za Kierowców. W tym będzie to już trzynasta taka modlitwa za bezpieczne poruszanie się po drogach i wzajemny szacunek między kierowcami.

W niedzielę 28 kwietnia w kościele pw. św. Karola Boromeusza w Warszawie krajowy duszpasterz kierowców ks. podinsp. dr Marian Midura odprawi Mszę św. za polskich kierowców i wszystkich uczestników ruchu drogowego. Rok 2018 na polskich drogach był tragiczny: zginęło aż 2843 osób, o 12 więcej niż rok wcześniej.

Ostatnia niedziela kwietnia to zatwierdzony w kalendarzu duszpasterskim Konferencji Episkopatu Polski dzień szczególnej modlitwy za kierowców i wszystkich poruszających się po drogach.

W swoim co roku ponawianym apelu Krajowe Duszpasterstwo Kierowców zachęca: "Wszyscy kierowcy, motocykliści, rowerzyści i członkowie ich rodzin są zaproszeni do szczególnej modlitwy o Boże wsparcie i pomoc św. Krzysztofa, aby zawsze poruszać się po drogach bezpiecznie, spokojnie, z miłością w sercu i życzliwością do innych ludzi".

W niedzielę 28 kwietnia o godz. 9.30 w kościele pw. św. Karola Boromeusza w Warszawie na Starych Powązkach krajowy duszpasterz kierowców ks. podinsp. dr Marian Midura odprawi Mszę świętą za polskich kierowców i wszystkich uczestników ruchu drogowego.

DEON.PL POLECA

Udział w niej wezmą policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, strażacy i funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej oraz przedstawiciele kierowców.

Krajowe Duszpasterstwo Kierowców zachęca do większej troski, jeśli chodzi o sposób poruszania się po drogach, odnoszenie się do innych użytkowników dróg, przestrzeganie przepisów drogowych, bycie prawdziwym chrześcijaninem jako kierowca, pieszy czy rowerzysta.

"Musi być to osobiste postanowienie każdego z nas. Nie możemy tylko, jak to często bywa, wskazywać na innych, że łamią przepisy ruchu, że brawurowo poruszają się pojazdami, ale potrzeba nam osobistej refleksji i nawrócenia, aby z naszej strony nie było zagrożenia dla bezpieczeństwa, życia naszego i innych ludzi" - czytamy w apelu.

Ks. Marian Midura podkreśla, że w drodze rzadko bywa się samemu, przeważnie dzieli się ją z innymi ludźmi. - Sztuką jest widzieć we współużytkowniku drogi swego bliźniego - siostrę i brata. Głoszone przez Duszpasterstwo Kierowców motto: "Kierujmy się miłością na drodze" trzeba realizować na każdym odcinku wspólnej trasy i przyoblekać w praktykę konkretnych postaw, zachowań oraz wzajemnej modlitwy - zaznacza duszpasterz kierowców.

- Braterstwo kierownicy każe okazywać wszystkim życzliwość i dobroć; być cierpliwym, przewidującym i uczynnym. Niech starsi, bardziej doświadczeni kierowcy stają się przykładem dla młodszych i mniej zaprawionych adeptów kierownicy. Pismo święte poucza bowiem: "Mąż, który podróżował, zna wiele rzeczy i mądrze przemawiać będzie, kto ma wielkie doświadczenie" (Syr 34,9) - przypomina ks. Midura.

- Zapraszamy do modlitwy za kierowców, aby dzięki "mocy Bożego Ducha z Miłością w sercu poruszać się po każdej drodze". Wspólnie z Policją i wszystkimi służbami na drogach: Prosimy wszystkich o spokojną i bezpieczną jazdę, z miłością i szacunkiem dla innych, aby w ten sposób uniknąć wielu tragicznych wypadków - apeluje Duszpasterstwo Kierowców.

Od 1975 r. na polskich drogach wydarzyło się prawie 2 mln wypadków, w których zginęło ok. 235 tys. osób, a 2,4 mln zostało rannych. Unia Europejska ma jedne z najbezpieczniejszych dróg na świecie. Niemniej jednak ponad 25 tys. osób rocznie traci życie na drogach Unii Europejskiej, a wiele innych jest poważnie rannych. Jest to ogromna strata dla jednostek, rodzin i całego społeczeństwa. W Polsce dane za 2018 rok są niepokojące: na drogach zginęło aż 2843 osób, czyli o 12 więcej niż w roku poprzednim.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

XIII Ogólnopolska Niedziela Modlitw za Kierowców - 28 kwietnia
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.