Zabójcy opata koptyjskiego klasztoru skazani na karę śmierci

Dwaj mężczyźni oskarżeni o zamordowanie opata koptyjskiego klasztoru w Wadi al-Natrun w Egipcie, biskupa Epifaniusza, zostali skazani na karę śmierci.

Sędziowie sądu karnego w Damanhur są przekonani, że dwaj mężczyźni, zbliżeni do klasztoru, w sposób umyślny zamordowali opata 29 lipca 2018, poinformował portal informacyjny Koptów egipskich "Watani". Decyzję sądu musi jeszcze zatwierdzić egipski mufti. Ostateczny wyrok zostanie ogłoszony 24 kwietnia.

Według informacji szefa służb badających sprawę, generała Khaleda Abdel-Hamida, była to już druga próba zabicia opata-biskupa przez tych sprawców. Powodem czynu był ich spór z Epifaniuszem w sprawach finansowych oraz o naruszanie tradycji monastycznej. O morderstwo oskarżeni są jeden z mnichów klasztoru oraz były mnich. Obaj jeszcze przed rozpoczęciem postępowania zdecydowanie zaprzeczyli stawianemu im oskarżeniu o morderstwo.

64-letniego Epifaniusza znaleziono 29 lipca martwego w kałuży krwi. Prawdopodobnie zadano mu śmiertelny cios w głowę ciężkim, szpiczastym przedmiotem, gdy znajdował się w drodze ze swojej celi na modlitwę do kościoła. W dochodzeniu prowadzonym w tej sprawie zostało przesłuchanych ponad 400 mnichów i pracowników klasztoru. Koptyjsko-prawosławny klasztor św. Makarego Wielkiego leży na pustyni Sketes między Kairem i Aleksandrią. Założony został w IV wieku przez św. Makarego z Aleksandrii i od tego czasu jest nieprzerwanie zamieszkany przez mnichów. Patron klasztoru jest zaliczany do najbardziej znaczących osobowości Kościoła koptyjskiego. Znany w tamtych czasach naukowiec uczestniczył w pracach nad przekładem licznych ksiąg Biblii z greckiego na arabski.

Koptowie są największą chrześcijańską grupą wyznaniową w Egipcie. Ich tradycja sięga czasów św. Marka Ewangelisty. Dane o liczbie członków tego Kościoła wahają się od 8-11 milionów w społeczeństwie liczącym 94,5 mln. mieszkańców. Od lat Koptowie są celem ataków islamistów.