Zakończył się Jubileusz Młodych w Rzymie

Zaproszeniem na Światowe Dni Młodzieży w Seulu w 2027 roku zakończył się w Rzymie Jubileusz Młodych. Wzięło w nim udział ponad milion młodych katolików ze 146 krajów świata, w tym 20 tys. Polaków. Przez tydzień odwiedzali święte miejsca w Rzymie, słuchali katechez, korzystali z sakramentu pojednania, wzięli też udział w czuwaniu modlitewnym i Mszy św. pod przewodnictwem papieża na terenie kampusu uniwersyteckiego Tor Vergata.

Pierwsi uczestnicy Jubileuszu Młodych przyjechali do Rzymu 28 lipca, otrzymując zakwaterowanie w 370 parafiach, 400 szkołach, w domach zakonnych, ośrodkach sportowych i innych strukturach. W odróżnieniu od Światowych Dni Młodzieży jedynie około 500 z nich zostało przyjętych w rodzinach.

Zwiedzanie, modlitwy, katechezy, spowiedź

Przez kolejne trzy dni mieli czas na zwiedzanie Wiecznego Miasta, odbycie pielgrzymek jubileuszowych do bazylik papieskich, uczestniczenie w katechezach, słuchanie świadectw osób z różnych stron świata. Swoje spotkania i modlitwy organizowały ruchy kościelne czy zakonne. Odbywały się również spotkania narodowe. Mieli je np. Polacy (w specjalnej strefie, nazwanej Casa Polonia), Włosi, Hiszpanie i Portugalczycy.

Trwały też Dni Dialogu z Miastem: seria wydarzeń kulturalnych, sportowych i duchowych, organizowanych w różnych częściach Rzymu, umożliwiające lepsze poznanie miasta, jego dziedzictwa i wymianę doświadczeń z rówieśnikami z innych krajów, przeżywających tę samą wiarę w innych warunkach i w odmienny sposób. Zorganizowano też warsztaty dla ulicznych ewangelizatorów.

Jak zwykle na wielkich spotkaniach ludzi młodych obecna była Wspólnota z Taizé, która proponowała medytacyjne modlitwy, a także „wielką modlitwę chrześcijan” różnych wyznań, 1 sierpnia, w kościele św. Ignacego. Tego samego dnia młodzi mieli możliwość skorzystania z sakramentu pojednania na terenie starożytnego Circo Massimo. Około tysiąca duchownych, zmieniających się co kilka godzin, spowiadało w 10 językach, w tym po polsku, w rozstawionych tam 200 namiotach.

„Jesteśmy pielgrzymami sensu”

Również 1 sierpnia w bazylice Matki Bożej na Zatybrzu został odczytany Manifest Młodych Chrześcijan Europy. „Nie jesteśmy duchowymi turystami. Jesteśmy pielgrzymami sensu. Przyjeżdżamy z plecakami pełnymi wątpliwości, ran, piosenek i nadziei. I z jedną pewnością w sercu: Chrystus żyje. I nas wzywa” – tymi słowami zaczyna się dokument.

Młodzi wezwali Kościół, aby im zaufał, pozwolił im „popełniać błędy, służyć, rozwijać się”, oferował im „prawdziwe drogi, żywe wspólnoty”, duszpasterzy, którzy podążają razem z nimi. Do młodych z całego świata apelowali, by nie tłumili wewnętrznego pragnienia i nie zadowalali się życiem bez prawdy.

„Wiara to wybór wolności”

Papież Leon XIV spotkał się osobno z kilkoma grupami pielgrzymów: z Egiptu, z Francji (młodzi neofici, którzy niedawno przyjęli chrzest) i artystami, którzy zapewniali oprawę muzyczną wydarzeń jubileuszowych. Wszyscy młodzi pielgrzymi mieli trzy wspólne spotkania, połączone z liturgiami. Pierwszym była powitalna Msza św. na Placu św. Piotra w Watykanie z udziałem 120 tys. osób.

Po raz drugi Leon XIV spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Młodych podczas wieczornego czuwania modlitewnego na Tor Vergata w Rzymie, 2 sierpnia, z udziałem 800 tys. osób. Najpierw z papamobile pozdrawiał zgromadzoną młodzież, po czym w towarzystwie grupy stu młodych z różnych krajów, w tym z Polski, zaniósł krzyż jubileuszowy przed ołtarz, przy którym stała już kopia ikony Matki Bożej Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego).

Uczestnicy Jubileuszu Młodych spędzili noc na Tor Vergata, by nazajutrz rano wziąć udział w Mszy św. pod przewodnictwem Leona XIV. Zgromadziło się na niej ponad milion osób. Papież koncelebrował ją z 450 kardynałami i biskupami oraz 7 tysiącami księży. W homilii zaznaczył, że jesteśmy stworzeni nie „do życia, w którym wszystko jest oczywiste i niezmienne, ale do egzystencji, która nieustannie odradza się w darze, w miłości”. „W ten sposób nieustannie dążymy do czegoś więcej, czego żadna rzeczywistość stworzona nie może nam dać. Odczuwamy pragnienie tak wielkie i palące, że żadne napoje tego świata nie są w stanie go ugasić. W obliczu tego pragnienia nie oszukujmy naszego serca, próbując je ugasić nieskutecznymi zamiennikami! Raczej wysłuchajmy go! Uczyńmy z niego stołek, na który możemy się wspiąć, aby jak dzieci, na palcach, wyjrzeć przez okno spotkania z Bogiem. Stańmy przed Nim, który na nas czeka, a nawet puka łagodnie w szybę naszej duszy. Jak pięknie jest, w wieku dwudziestu lat, otworzyć przed Nim na oścież swoje serce, pozwolić Mu wejść, aby następnie wyruszyć z Nim ku odwiecznym przestrzeniom nieskończoności” – tłumaczył Leon.

Zwrócił uwagę, że w naszych sercach kryje się ważne pytanie: „czym naprawdę jest szczęście? Jaki jest prawdziwy smak życia? Co wyzwala nas z bagien bezsensu, nudy i przeciętności?”. Odpowiedział, że pełnia naszego życia nie zależy od tego, co posiadamy, lecz jest „związana z tym co z radością potrafimy przyjąć i dzielić z innymi”. „Kupowanie, gromadzenie, konsumpcja nie wystarczą. Musimy uświadomić sobie, że wszystko – pośród rzeczywistości świata – ma sens o tyle, o ile służy jednoczeniu nas z Bogiem i z braćmi w miłości” – wskazał papież.

Przekonywał, że „naszą nadzieją jest Jezus”, który, jak mówił św. Jan Paweł II, „wzbudza w was pragnienie, byście uczynili ze swojego życia coś wielkiego, by dążyć do doskonalenia samych siebie i społeczeństwa, czyniąc je bardziej ludzkim i braterskim”. „Utrzymujmy z Nim ścisłą więź, trwajmy w Jego przyjaźni, zawsze, pielęgnując ją przez modlitwę, adorację, Komunię św., częstą spowiedź, hojną miłość, jak nauczyli nas błogosławieni Piotr Jerzy Frassati i Karol Acutis, którzy wkrótce zostaną ogłoszeni świętymi. Dążcie do tego co wspaniałe, do świętości, gdziekolwiek jesteście. Nie zadowalajcie się czymś mniejszym. Wtedy każdego dnia będziecie widzieli, jak wzrasta w was i wokół was, światło Ewangelii” – apelował papież Leon.

Po Komunii św. papież ponownie zabrał głos. Zapewnił, że „po zakończeniu tego Jubileuszu, «pielgrzymka nadziei» młodych ludzi będzie trwała nadal i zaprowadzi nas do Azji”. „Ponawiam zaproszenie, które Papież Franciszek skierował w Lizbonie, dwa lata temu: młodzież z całego świata spotka się wraz z Następcą Piotra – aby obchodzić Światowe Dni Młodzieży – w Seulu, w Korei, w dniach 3-8 sierpnia 2027 roku”. Tematem ŚDM w stolicy Korei Południowej będą słowa Jezusa z Ewangelii wg św. Jana: „Odwagi! Ja zwyciężyłem świat!” (J 16, 33). „To właśnie nadzieja, która mieszka w naszych sercach, daje nam siłę, by głosić zwycięstwo Zmartwychwstałego Chrystusa nad złem i śmiercią; a wy, młodzi pielgrzymi nadziei, będziecie tego świadkami aż po krańce ziemi. Umówmy się więc na spotkanie w Seulu: nadal razem snujmy marzenia, razem miejmy nadzieję!” – zachęcił Leon.

Przed końcowym błogosławieństwem odmówiono modlitwę „Anioł Pański”. Po zakończeniu liturgii zaśpiewano jeszcze hymn Światowych Dni Młodzieży w Sydney z 2008 roku „Jesus Christ, you are my life”. Po Mszy Leon XIV jeszcze raz wyszedł do młodych, by się z nimi pożegnać. Poprosił ich, by swą radość i entuzjazm zanieśli całemu światu. „Jesteście solą ziemi, światłem świata: zanieście to pozdrowienie wszystkim swoim przyjaciołom, wszystkim młodym, którzy potrzebują przesłania nadziei” – powiedział papież, życząc wszystkim szczęśliwej drogi do domu.