Zmiany w DEON.pl i WAM. Piotr Żyłka odchodzi z portalu. Jacek Siepsiak SJ przestaje być dyrektorem wydawnictwa

Zmiany w DEON.pl i WAM. Piotr Żyłka odchodzi z portalu. Jacek Siepsiak SJ przestaje być dyrektorem wydawnictwa
Piotr Żyłka i Jacek Siepsiak SJ
Redakcja DEON.pl

W dniu 1 stycznia 2021 roku nastąpiła zmiana na stanowisku Dyrektora Naczelnego Wydawnictwa WAM (o. Jacka Siepsiaka SJ zastąpi o. Jakub Kołacz SJ) oraz Redaktora Naczelnego portalu DEON.pl (p. Piotra Żyłkę zastąpi p. Krzysztof Fijałek). Na pożegnanie o. Jacek oraz p. Piotr napisali parę słów.

O. Jacek Siepsiak:

Portal DEON.pl jest częścią Wydawnictwa WAM, stąd redaktor naczelny DEON-u podlega dyrektorowi naczelnemu wydawnictwa. Dlatego chciałbym w imieniu Zarządu Wydawnictwa WAM podziękować p. Piotrowi Żyłce ze wiele lat owocnej współpracy.

W tym czasie DEON.pl znacząco powiększył liczbę odbiorców, dotarł do wielu ludzi, dla których stał się ich miejscem spotkania z Kościołem, a nawet był zachętą do bardziej osobistego kontaktu z Bogiem. Nie unikaliśmy tematów kontrowersyjnych, stąd ci, którzy szukali swojej trudnej drogi mogli u nas znaleźć wsparcie. Pomagając we wzajemnym zrozumieniu między Kościołem a światem staraliśmy się używać języka papieża, jak przystało na portal należący do jezuitów.

DEON.PL POLECA


Wielkie dzięki Piotrze za wszystko, w czym pomogłeś odbiorcom DEON-u!

Zaczyna się nowy etap w DEON-ie z nowym redaktorem naczelnym. Ja też przestaję być dyrektorem WAM-u, a więc kto inny będzie nadzorował nasz portal. Mam nadzieję, że deonowa misja i miejsce na rynku medialnym dalej będą służyły tym, którzy szczerze szukają prawdy i miłości.

W imieniu Zarządu Wydawnictwa WAM

o. Jacek Siepsiak SJ

P. Piotr Żyłka:

To była jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie do tej pory musiałem podjąć. 11 lat to kawał życia. Można powiedzieć, że prawie całe moje dorosłe życie. 11 lat pracy w jednym miejscu, to też dziś coraz większa rzadkość.

Moja przygoda z DEON.pl zaczęła się w sierpniu 2009 roku, na kilkanaście dni przed oficjalnym odpaleniem portalu. Przyszedłem jako niewiele potrafiący student na praktyki. Miałem zostać na tydzień, maksymalnie miesiąc.

Sprawy jednak potoczyły się zupełnie inaczej.

Trudno podsumować 11 lat pracy i posługi dla Kościoła - bo zawsze tak do swojego zaangażowania w DEON.pl podchodziłem – w krótkim tekście.

Ale jest w mojej głowie i w moim sercu jedno słowo, które chyba najlepiej oddaje, to co dziś, po tych wszystkich latach czuję. Tym słowem jest WDZIĘCZNOŚĆ.

Przede wszystkim jestem wdzięczny Panu Bogu. Bo wierzę i ufam, że to On ostatecznie stoi za całym dobrem, jakie wydarzyło się w moim życiu. Również w mojej pracy w DEON.pl.

Jestem wdzięczny moim pierwszym szefom. Redaktorowi naczelnemu, Dariuszowi Kobuckiemu, i menadżerowi portalu, Arturowi Demkowiczowi SJ – to Wy dostrzegliście w młodym studenciaku potencjał i daliście mi przestrzeń do rozwoju. To dzięki Wam pokochałem pracę w mediach.

Jestem wdzięczny dwóm dyrektorom wydawnictwa WAM, którzy byli moimi bezpośrednimi przełożonymi. Darkowi Piórkowskiemu SJ, który wpadł na szalony pomysł i odważył się powierzyć funkcję redaktora naczelnego największego katolickiego portalu w Polsce niespełna 30-letniemu świeckiemu. I Jackowi Siepsiakowi SJ, z którym przez ostatnie lata staraliśmy się – czasami wbrew wielu oporom i naciskom – przekładać wizję, jaką Kościołowi proponuje papież Franciszek, na polskie realia.

Jestem wdzięczny całemu zespołowi redakcyjnemu, ludziom, których zaprosiłem do współpracy i z którymi na co dzień staraliśmy się realizować jezuicką misję wychodzenia na granice, szukania Boga we wszystkim oraz walczyć o wrażliwy i ewangeliczny Kościół.

Aniu, Dominiko, Edyto, Julio, Magdo, Paulino, Karolu, drugi Karolu, Michale, Piotrze, Szymonie – z całego serca dziękuję Wam za każdy dzień wspólnych działań. To była dla mnie ogromna radość i nieopisywalna przygoda. Wiem, że nie zawsze we wszystkim się zgadzaliśmy, wiem też, że czasem między nami iskrzyło i mieliśmy kryzysy (nawet bardzo poważne). Ale przede wszystkim staraliśmy się ze wszystkich sił i wkładaliśmy w nasze działania mnóstwo energii, czasu i serca.

Jestem wdzięczny wszystkim autorkom i autorom (świeckim i duchownym), którzy odpowiedzieli na nasze zaproszenie do współpracy. Za Wasze odważne, mądre teksty i materiały. Przepraszam Was, że czasem musieliście tak długo czekać na odpowiedzi od mnie. Publicznie zapewniam, że nie wynikało to z mojego lenistwa, tylko z natłoku zajęć i obowiązków.

Jestem wdzięczny naszym Czytelnikom – bez Was nasze istnienie i działania nie miałby sensu.

Dziś moja praca w DEON.pl dobiega końca. Od kilkunastu miesięcy coraz bardziej widać było pogłębiającą się różnicę zdań pomiędzy mną a Jakubem Kołaczem SJ (do niedawna prowincjałem a od 1 stycznia nowym dyrektorem naczelnym Wydawnictwa WAM). Różnicę dotyczącą spraw fundamentalnych – rozumienia misji portalu, wizji jego funkcjonowania w zmieniających się społeczno-kościelnych warunkach i sposobów ich realizacji.

Staram się być człowiekiem, który jest wierny swojemu sumieniu i nie trzyma się na siłę jakiegokolwiek stołka. Dlatego - po wielomiesięcznym namyśle, biorąc pod uwagę pogłębiające się różnice między mną a władzami zakonnymi oraz zmiany personalne w zarządzie wydawnictwa WAM - 27 października 2020 roku poinformowałem ówczesny zarząd o swojej decyzji o zakończeniu z dniem 1 stycznia pełnienia funkcji redaktora naczelnego DEON.pl i odejściu z portalu.

PS. Chciałbym jeszcze na koniec podziękować osobom, które w tym czasie miały ogromny wpływ na mój sposób postrzegania świata, Kościoła i pomogły mi w realizacji powierzonych zadań.

Rodzinie - za miłość, cierpliwość i wyrozumiałość;

Całej ekipie Zupy na Plantach i osobom w kryzysie bezdomności, które dzięki Zupie poznałem - za uwrażliwianie serca;

Bratu Markowi z Taizé - za wieloletnie towarzyszenie duchowe;

Księdzu Janowi Kaczkowskiemu - za pokazanie, że miłość do Kościoła nie wyklucza krytycznego myślenia i odważnego działania;

Arcybiskupowi Grzegorzowi Rysiowi - za ojcowskie rady;

Kardynałowi Konradowi Krajewskiemu - za kierowanie mojego wzroku w stronę wykluczonych, marginalizowanych i ubogich, szczególnie osób doświadczających bezdomności i uchodźców;

Siostrze Elizie Myk, siostrze Tymoteuszy Gil, Grzegorzowi Kramerowi SJ i Łukaszowi Wojtusikowi - za przyjacielskie wsparcie w trudnych chwilach;

Zbigniewowi Nosowskiemu – za cenne podpowiedzi - zawodowe i życiowe;

Małym Braciom Jezusa – za to, że mogę w Waszym domu nabierać sił;

Adamowi Szustakowi OP – za rzucenie mnie na studiach na głęboką wodę;

Tomaszowi Ponikle - za pomoc w napisaniu mojej pierwszej książki;

Piotr Żyłka

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Jacek Siepsiak SJ

Wszystko, o co chcieliście spytać bohaterów Biblii, ale nie mieliście okazji

„Co to w ogóle jest? Czyżby jakiś dziwak twierdził, że ma kontakt z duchami, że mówią do niego zmarli?

Nic z tych rzeczy. Choć...

Skomentuj artykuł

Zmiany w DEON.pl i WAM. Piotr Żyłka odchodzi z portalu. Jacek Siepsiak SJ przestaje być dyrektorem wydawnictwa
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.