Przepisy siostry Anastazji na najlepsze pączki i faworki
Tradycji musi stać się zadość. Oto przepis na najlepsze na świecie pączki i faworki. Wszystko zgodne z wielowiekową tradycją i sprawdzone przez pierwszą kucharkę Rzeczpospolitej - siostrę Anastazję. W Tłusty Czwartek kalorii nie liczymy, bo i po co.
Siostry Anastazji przepis na pączki
- 2 kg mąki pszennej
- 20 dag drożdży
- 1 1/2 kostki margaryny
- 30-40 dag cukru kryształu
- 1 łyżka soli
- 15 żółtek
- 1/2 l mleka
- 1/2 szklanki spirytusu
- tłuszcz do smażenia
- cukier puder do posypywania
- marmolada (dżem lub konfitura) najlepiej z dodatkiem róży
Wsypać mąkę do miski, zrobić wgłębienie, wkruszyć drożdże, dodać 2 łyżki cukru i niewielką ilość letniego mleka. Zarobić rozczyn o konsystencji gęstej śmietany. Pozostawić do wyrośnięcia. Gdy ciasto wyroście, dodać roztrzepane żółtka z cukrem i sól. Wyrabiać ręką, dodając mleko w miarę potrzeby. Dalej, nie przerywając wyrabiania, dodać roztopiony tłuszcza i spirytus.
Wyrabianie należy zakończyć, gdy ciasto jest gładkie, lśniące i odchodzi od ręki i naczynia. Ciasto należy następnie pozostawić przykryte w ciepłym miejscu, by wyrosło. Gdy to nastąpi, ciasto trzeba rozwałkować na grubość ok pół centymetra.
Foremką lub szklanką trzeba następnie wykrawać krążki o średnicy ok. 5 cm. Na środek każdego krążka nakładamy nadzienie (marmoladę, dżem lub konfiturę), przykrywamy drugim krążkiem i dokładnie zlepiamy brzegi.
Gotowego pączka układamy na posypanej mąką stolnicy w odpowiednich odstępach. Przykrywamy czystą ściereczką i pozostawiamy do ponownego wyrośnięcia.
Wyrośnięte pączki wrzucamy na rozgrzany tłuszcz wierzchnią stroną i smażymy powoli pod przykryciem, aby ciasto równomiernie wyrosło. Po przewróceniu na drugą stronę należy pączki smażyć bardzo wolno i bez przykrycia. Usmażone pączki wyjmujemy z tłuszczu i przestudzone posypujemy cukrem pudrem.
Ważne, by składniki ciasta drożdżowego, z którego przygotowuje się pączki, miały odpowiednia temperaturę (ok. 20 stopni), nawet jaja należy roztrzepać na parze. W pomieszczeniu również powinno być ciepło i bez przeciągów.
Chrust czyli inaczej faworki
- 6 żółtek
- 40 dag maki pszennej
- 12 łyżek gęstej, kwaśnej śmietany
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki spirytusu
- odrobina soli
- tłuszcz do smażenia
- cukier puder do posypania
Mąkę należy zmieszać z żółtkami, proszkiem do pieczenia, solą, spirytusem, śmietaną. Ciasto wyrabiamy starannie, od czasu do czasu, wybijając wałkiem tak, by widoczne były pęcherzyki powietrza. Ciasto należy wałkować partiami i jak najmniej podsypywać mąką - tak by nie wysychało. Później wycinamy pasy długości ok. 15 cm i szerokości 3-4 cm.
Każdy pasek kroimy wzdłuż i przez powstały otwór przewijamy ciasto. Tak gotowe faworki smażymy na tłuszczu na złoty kolor z obu stron (do tłuszczu można dodać odrobinę spirytusu).
Po usmażeniu wyjmujemy na bibułę lub serwetkę, aby ociekły. Gotowe obsypujemy cukrem pudrem.
Skomentuj artykuł