Duński artysta wziął pieniądze za obrazy i oddał puste ramy

Fot. PAP/EPA/Henning Bagger
PAP / tk

Duński artysta Jens Haaning otrzymał od Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Aalborgu pieniądze na stworzenie dwóch obrazów. 534 tys. koron w gotówce miało być wykorzystane do wykonania dzieła. Duńczyk postanowił jednak oddać puste ramy, a swoje obrazy nazwał: "Bierz pieniądze i uciekaj".

- Moja praca polega na tym, że brakuje pół miliona koron duńskich - wyjaśnił Haaning w programie P1 duńskiego radia DR.

Według pierwotnego zlecenia artysta miał wykorzystać 534 tys. koron (ok. 71 tys. euro) w banknotach do odtworzenia swoich dwóch poprzednich dzieł, pokazujących duński i austriacki roczny dochód, w koronach oraz euro.

Zgodnie z umową pieniądze powinny zostać umieszczone w szklanych ramkach, a następnie zwrócone muzeum po planowanym na 14 stycznia 2022 roku zakończeniu wystawy. Haaning twierdzi jednak, że tak się nie stanie.

Artysta uważa, że puste ramy są wyrazem protestu wobec kiepskich jego zdaniem warunkom wynagradzania. - Musiałbym z własnej kieszeni dołożyć do tego projektu 25 tys. koron - stwierdził.

Według radia DR niejasna jest sprawa, czy podejście artysty jest kradzieżą czy pełnoprawnym dziełem sztuki.

Cytowany przez DR dyrektor Muzeum Sztuki Nowoczesnej Kunsten uważa, że artysta "stworzył interesujące dzieło sztuki, jednak powinien wywiązać się z umowy".

Źródło: PAP / tk

 

Na początek jesieni, w dniach 23-30 września 2021 r., mamy dla was rabat do 40 proc. na publikacje WAM i MANDO oraz 15 proc. na książki innych wydawców. Wpisz kod: JESIEN21D

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Duński artysta wziął pieniądze za obrazy i oddał puste ramy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.