Film na weekend: "Cudowne dziecko"
Film o chłopcu z domu dziecka, który postanawia odnaleźć swoich rodziców. Tym, co prowadzi go do celu jest wewnętrzne przekonanie i wszechogarniająca go muzyka. Piękna historia, którą można również odnieść do naszej wiary. Jak? Sprawdźcie sami.
Tytuł: Cudowne dziecko / August Rush
Reżyseria: Kirsten Sheridan
Scenariusz: James V. Hart
Muzyka: Mark Mancina, Hans Zimmer
Gatunek: Dramat
Produkcja: USA
Rok produkcji: 2007
Główne role: Freddie Highmore, Keri Russell, Jonathan Rhys Meyers, Robin Williams
O tym, dlaczego warto obejrzeć "Cudowne dziecko", opowiada ks. Grzegorz Ogorzałek, autor filmowego vloga "W koloratce":
Przeczytaj opis dystrybutora:
Niezwykły i wzruszający film, którego narratorem jest muzyka. Stworzona przez Hansa Zimmera (Oscar za "Króla Lwa"), Marka Mancina ("Król Lew", "Mój brat niedźwiedź") i Phila Ramone zachwyca w każdym momencie filmu.
Wstępem do tej magicznej muzycznej opowieści jest spotkanie dwojga młodych, utalentowanych muzyków w Nowym Jorku, wiolonczelistki Lyla'i Novacek (Keri Russell) i charyzmatycznego irlandzkiego gitarzysty Louisa Connelly (Jonathan Rhys Meyers).
Po latach, pewien osierocony od swych urodzin chłopiec przybywa do Nowego Jorku, by odnaleźć prawdziwych rodziców. Pomaga mu w tym muzyka, którą wciąż słyszy w każdym miejscu, o każdej porze dnia i nocy. Muzyka, którą czuje w sercu i która kieruje jego postępowaniem. Jego niezwykły talent odkrywa tajemniczy Wizard (Robin Williams), który nadaje mu pseudonim August Rush.
Zobacz zwiastun:
***
Nie popieramy piractwa! Skorzystaj z wypożyczalni DVD lub odwiedź portal, który umożliwia odpłatne oglądanie filmów: Google Play, iTunes lub Netflix.
Skomentuj artykuł