Internet zachwycił się piękną postawą pastora. Czy ta historia jest prawdziwa? [WYJAŚNIAMY]

(fot. depositphotos.com / Globalna świadomość / facebook.com)
Globalna świadomość / Facebook / konkret24 / pk

Kilka tygodni temu na Facebooku pojawił się post, w którym została opisana historia Jeremiaha Steepeka, przebranego za bezdomnego pastora, który wprawił w zakłopotanie swoich parafian.

Steepek, przed nabożeństwem w czasie którego miał zostać przywitany na swojej nowej parafii jako pastor, usiadł w pierwszej ławce w przebraniu żebraka. Szybko jednak został poproszony o przejście na tył świątyni. "Pozdrawiał ludzi, ale w odpowiedzi był pozdrawiany nieobecnymi i wrogimi spojrzeniami, a ludzie patrzyli na niego z góry i osądzali go" - czytamy w poście. Kiedy nadeszła chwila prezentacji nowego pastora, Steepek wrócił na przód kościoła i wyrecytował fragment Ewangelii według świętego Mateusza, który zakończył słowami: "Zaprawdę, powiadam wam: «Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili»".

Post ma obecnie 2,6 tys. reakcji, 383 komentarze i 2 tys. udostępnień. Jak się jednak okazało, przedstawiona w nim historia, choć pouczająca, jest nieprawdziwa.

DEON.PL POLECA

Post opublikowany na profilu "Globalna świadomość" okazał się internetowym łańcuszkiem, w którego treść uwierzyli internauci. "Piękna historia, z życia wzięta, godna uwagi dla każdego z nas" - napisał pod postem jeden z użytkowników.

Jak informuje portal konkret24, Jeremiah Steepek to postać, której istnienia nie udało się nigdy potwierdzić.

Pierwsze wzmianki historii o pastorze Steepeku można odnaleźć w angielskojęzycznych artykułach z połowy 2013 r. Nie są to jednak treści relacjonujące jego działalność czy wydarzenia, które go dotyczą, a informujące o poświęconych mu "postach na Facebooku" - czytamy na stronie.

Mężczyzna ze zdjęcia to z kolei João Reis, pastor i aktor, który działa w Brazylii i głosi tzw. "żebracze kazania". Na wiadomość o tym, że jego fotografię wykorzystano do historii fikcyjnego pastora, zareagował zdziwieniem. "Byłoby błogosławieństwem, gdyby Jeremiah Steepek istniał, potrzebujemy ludzi zaangażowanych w głoszenie prawdziwej Ewangelii Chrystusa" - napisał Reis, cytowany przez konkret24.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Internet zachwycił się piękną postawą pastora. Czy ta historia jest prawdziwa? [WYJAŚNIAMY]
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.