Kiedy się urodziła, ważyła 350 gramów. To najmniejsze dziecko w Polsce
Nie było wiadomo, czy przeżyje, pielęgniarki bały się brać ją na ręce. Dziewczynka otrzymała znaczące imię.
Kiedy się urodziła, ważyła zaledwie 350 gramów i miała 26 cm wzrostu. Dziewczynka ma na imię Faustyna, to imię oznacza szęście i pomyślność, ale przede wszystkim kojarzy się z wielką świętą.
Dziecko przyszło na świat w lubelskim Szpitalu Klinicznym nr 4, jest oficjalnie najmniejszym dzieckiem urodzonym w Polsce. Dzisiaj ma już cztery miesiące, ale nadal jest nieco mniejsza niż przeciętne dzieci w tym wieku. Waży zaledwie dwa kilogramy. Jej stan jest stabilny. Na szczęście dziewczynka uniknęła większości powikłań charakterystycznych dla wcześniaków (są to m. in. problemy związane z niedojrzałością poszczególnych układów, przede wszystkim trudności z oddychaniem i żywieniem oraz pełną adaptacją ruchową).
>> Urodziła się z sercem na zewnątrz klatki piersiowej. To, co wydarzyło się później, to cud
Mama trafiła do szpitala już w połowie maja, ponieważ istniało ryzyko obumarcia wewnątrzmacicznego. To sprawiło, że lekarze musieli wykonać bardzo precyzyjne cesarskie cięcie, potem dziecko od razu trafiło do respiratora.
>> Taki poród zdarza się raz na pół miliona. "Stan dzieci jest dobry"
Kiedy się urodziła, ważyła o połowę mniej niż typowe wcześniaki. Jest najmniejszym uratowanym wcześniakiem urodzonym w Polsce. Po wielu badaniach stwierdzili, że dziecko słyszy, widzi, wszystko jest w porządku. Lekarze i pielęgniarki opiekowali się nią ponad cztery miesiące. Już pod koniec tygodnia wróci do domu.
Zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia wcześniak to dziecko urodzone pomiędzy 22. a 37. tygodniem ciąży. W ciągu ostatnich 20 lat znacząco przesunęła się granica przeżywalności przedwcześnie urodzonych dzieci.
Skomentuj artykuł