Grizli zaatakował kozła. Zaskakujący wynik walki
Wyniki autopsji ciała niedźwiedzicy grizli znalezionego przez turystę w Kanadzie wykazały, że drapieżnik zginął od rogów kozła śnieżnego. Jest to nietypowa sytuacja w świecie zwierząt, gdyż przeważnie śmierć ponosi atakowany kozioł.
- Żerowanie niedźwiedzi grizli na kozłach śnieżnych jest stosunkowo powszechne. Zarówno ja, jak i moi koledzy z pracy, pierwszy raz natrafiamy na taką sytuację - powiedział David Laskin, pracownik Parks Canada.
Z oględzin niedźwiedzicy grizli wynika, że ma ona przebitą rogami pachę i szyję. Ciało znalezionej niedźwiedzicy ważyło 70 kg, a badanie wskazuje na to, że nie miała ona żadnego potomstwa.
- Gdy niedźwiedź grizli atakuje, zwykle skupia się na głowie, szyi i barkach ofiary. Atak zwierzęcia na ogół następuje od góry - tłumaczył Laskin.
Kozły śnieżne zamieszkują góry Ameryki Północnej, mają gęste białe futro i mogą ważyć nawet do 125 kg. Ich rogi mogą osiągać 30 cm długości. Brytyjski dziennik "Guardian" zwraca uwagę, że pomimo takich właściwości, spotkania tych zwierząt z niedźwiedziami grizli zwykle kończą się śmiercią pierwszych z nich.
- To zdarzenie jest bez wątpienia interesujące i przypomina nam, że świat natury jest pełen niespodzianek - konkludował Laskin.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł