Jutro szczętki chińskiej rakiety spadną na Ziemię. Nie można wykluczyć, że uderzą w ląd
Inżynierowe i naukowcy wyznaczyli obszar Ziemi w którym spadnie rakieta. Znajduje się na nim kilka ważnych obszarów zamieszkałych przez ludzi.
Wojskowi z Korei Płd. i USA omówili w piątek możliwość upadku na Ziemię szczątków chińskiej rakiety kosmicznej. Nie można wykluczyć, że spadną one na Półwysep Koreański – ocenił płk. Czoj Seong Hwan z Koreańskiego Centrum Operacji Kosmicznych.
Niekontrolowany upadek rakiety
Fragmenty olbrzymiej rakiety Długi Marsz 5B mogą wkrótce wejść w ziemską atmosferę w sposób niekontrolowany. Nie wiadomo dokładnie, kiedy i gdzie to nastąpi, ale przypuszcza się że stanie się to w sobotę.
Przedstawiciele wojsk lotniczych Korei Płd. i Połączonego Centrum Operacji Kosmicznych (CSpOC), któremu przewodzą USA, rozmawiali podczas wideokonferencji na temat ewentualnych wspólnych działań w związku z możliwością upadku części rakiety na Ziemię.
W spotkaniu uczestniczyli również wojskowi z Niemiec i Japonii – podała agencja prasowa Yonhap, powołując się na południowokoreańskie lotnictwo.
„Nie możemy całkowicie wykluczyć możliwości, że części rakiety spadną na Półwysep Koreański (…) blisko współpracujemy z CSpOC i innymi agencjami, by być w pełni przygotowanym na każdy scenariusz” – powiedział płk. Czoj.
Rakieta Długi Marsz 5B wyniosła na orbitę jeden z kluczowych modułów planowanej chińskiej stacji kosmicznej Tiangong ("Niebiański Pałac"). Następnie sama weszła na tymczasową orbitę i obecnie okrąża Ziemię raz na 90 minut, lecąc zbyt szybko, by agencje kosmiczne mogły przewidzieć, gdzie wejdzie w atmosferę.
Szczątki spadną na wody międzynarodowe?
Część ekspertów uspokaja, że szczątki rakiety spadną najprawdopodobniej na wody międzynarodowe i nie będą stanowiły zagrożenia dla ludzi. Podobną opinię przedstawia również państwowy chiński dziennik "Global Times", oskarżając przy tym Zachód o wyolbrzymianie „zagrożenia kosmicznego z Chin”.
W marcu na ziemię w amerykańskim stanie Waszyngton i do oceanu u wybrzeży stanu Oregon spadły części rakiety Falcon 9 amerykańskiej firmy SpaceX – informowała agencja Associated Press.
Szef Pentagonu: nie planujemy zestrzeliwać fragmentów chińskiej rakiety kosmicznej
Minister obrony USA generał Lloyd Austin powiedział w czwartek, że Pentagon nie ma na ten moment planów zestrzelenia fragmentów chińskiej rakiety kosmicznej, które w weekend mają wlecieć w atmosferę i rozbić się w nieznanym miejscu.
Austin wyraził nadzieję, że szczątki rakiety spadną do oceanu.
Fragmenty olbrzymiej rakiety Długi Marsz 5B mogą wkrótce wejść w ziemską atmosferę w sposób niekontrolowany. Nie wiadomo dokładnie, kiedy i gdzie to nastąpi, ale przypuszcza się że będzie to w sobotę. Szczątki prawdopodobnie spadną do oceanu; według ekspertów niebezpieczeństwo dla ludzi jest znikome.
Rakieta Długi Marsz 5B wyniosła na orbitę jeden z kluczowych modułów planowanej chińskiej stacji kosmicznej Tiangong ("Niebiański Pałac"). Następnie sama weszła na tymczasową orbitę i obecnie okrąża Ziemię raz na 90 minut, lecąc zbyt szybko, by agencje kosmiczne mogły przewidzieć, gdzie wejdzie w atmosferę.
Według brytyjskiego dziennika "The Guardian" od 1990 roku żaden obiekt o masie większej niż 10 ton nie był celowo pozostawiony na orbicie, by ponownie wejść w atmosferę w sposób niekontrolowany. Kluczowa sekcja rakiety Długi Marsz 5B waży według dostępnych informacji ponad 20 ton.
Skomentuj artykuł