Prąd z powietrza? Naukowcy znaleźli sposób na takie pozyskanie

Naukowcy z amerykańskiego University of Massachusetts Amherst opracowali urządzenie, które pozwala na pozyskiwanie w sposób ciągły energii elektrycznej z wilgoci zawartej w powietrzu. Przyrząd może okazać się bardzo pomocny dla ludzi, którzy nie mają dostępu do prądu, lub jest on utrudniony.

Jak się okazuje energia elektryczna znajduje się na wyciągnięcie ręki, a dokładniej mówiąc – w wilgoci zawartej w powietrzu. Dowiedli tego badacze z University of Massachusetts Amherst, którzy zaprezentowali urządzenie umożliwiające takie pozyskanie prądu. Efekt ich pracy został opisany w czasopiśmie "Advanced Materials".

Naukowcy stworzyli w specjalnym laboratorium chmurę, która w przewidywalny i kontrolowany sposób jest w stanie produkować energię elektryczną. Jak udało im się to osiągnąć?

Jak pozyskać prąd z powietrza?

"Znajdujące się w powietrzu cząsteczki wody wnikają w nanopory o średnicy zaledwie 100 nanometrów. Później stopniowo opuszczają się one z góry na dół, jednakże po drodze przemieszczają się po ściankach porów. Oznacza to, że górna część warstwy porowatego materiału jest bombardowana znacznie większą ilością cząsteczek wody przenoszących ładunek niż jej dolna część, tworząc nierównowagę ładunku, podobnie jak w chmurze. W taki sposób powstał generator, który może działać tak długo, jak długo w powietrzu jest wilgoć" – podaje dzienniknaukowy.pl.

Wyprodukowanym w ten sposób prąd można by zasilić niewielkie urządzenie lub skumulować energię w bateriach. Jednak na praktyczne zastosowanie urządzenia trzeba jeszcze poczekać, gdyż jest ono póki co mało efektywne. Jak dotąd naukowcom udało się w ten sposób wygenerować napięcie na poziomie 260 miliwoltów. Dla porównania, smartfon potrzebuje co najmniej pięciu woltów.

Mimo tego, że prace nad urządzeniem są we wczesnym etapie, sprzęt może okazać się bardzo pomocny dla ludzkości w przyszłości i otwiera nam wiele możliwości.

Źródło: dzienniknaukowy.pl / tk