"Udręka życia" Jana Englerta z Seniuk i Gajosem
Historia małżeństwa z trzydziestoletnim stażem posłużyła autorowi Hanochowi Levinowi jako pretekst do zastanowienia się nad kondycją człowieka w ogóle. Nad sensem jego życia, cierpienia, miłości, przemijania i śmierci.
Sztuki zmarłego w 1999 roku wybitnego izraelskiego dramatopisarza, poety i reżysera teatralnego Hanocha Levina - autora słynnego "Kruma" - przebojem zdobyły polskie sceny.
Ich niezwykły, często dosadny język, groteskowość, połączenie tragizmu i komizmu, a jednocześnie uniwersalność przekazu i głęboka zaduma nad losem człowieka sprawiły, że uznane zostały za arcydzieła literatury teatralnej. Taka też jest "Udręka życia" - gorzka refleksja nad przemijaniem życia i miłości pary starzejących się ludzi, okraszona specyficznym, Levinowskim liryzmem i dowcipem. Daje znakomitą zabawę, choć zarazem prowokuje do poważnych przemyśleń
"Udręka życia" z 1989 roku zaliczana jest do nurtu komedii rodzinnych. To opowieść o skomplikowanych i trudnych relacjach w długotrwałym związku małżeńskim.
Punktem wyjścia jest tu zaawansowany kryzys - po trzydziestu latach wspólnego życia Jona Popoch postanawia odejść od żony. Tak rozpoczyna się walka z niegdyś ukochaną, a teraz znienawidzoną Lewiwą. Ból istnienia i budzące się tęsknoty mobilizują do działania. Czy Jona znajdzie siłę, żeby uciec przed nudą, niespełnieniem i żoną?
Jest to opowieść o walczących ze sobą małżonkach, którzy tak naprawdę nie mogą bez siebie żyć. Traktuje też o bardzo ludzkim lęku przed śmiercią, opuszczeniem i zapomnieniem. I o nieudolnych próbach poszukiwania szczęścia, jak też o zmaganiu się z trywialną codziennością, która odsłania prawdę o małości i bezbronności bohaterów.
Autor dokonuje drobiazgowej i bezlitosnej wiwisekcji wspólnego życia dwojga ludzi, połączonych tyleż miłością, ile nienawiścią, tyleż pragnieniem odzyskania wolności, ile niezwykle silnymi więzami. Ambiwalencja tych uczuć ze szczególną mocą ujawnia się w obliczu śmierci. Źle mi z tobą, ale bez ciebie jeszcze gorzej - tak, w największym skrócie, można by podsumować charakter relacji łączącej bohaterów sztuki.
Diagnoza Levina nie jest optymistyczna, choć - jak to zwykle bywa w jego utworach - wzbogacona zostaje niezwykłym poczuciem humoru, ironią i pobłażliwym dystansem autora. Groteskowe perypetie małżeństwa Popochów i ich absurdalne słowne utarczki budzą zadumę, choć i rozbawienie. Tragizm miesza się tu z komizmem, liryzm z naturalizmem, gorzka prawda z dowcipem przedniej próby.
Wyraziste postacie o niepokornych charakterach, ironiczne spojrzenie na istotę ludzką, z groteskowym ujęciem jej losu, dosadny język dialogów - wszystko to powoduje, że komedie Levina cieszą się uznaniem widzów, jak i krytyków. Śmieszą, ale też nastrajają refleksyjnie.
Hanoch Levin, wybitny izraelski dramaturg, pisarz, poeta i reżyser teatralny, pochodził z rodziny religijnych Żydów, którzy w 1935 roku wyemigrowali z Łodzi do Palestyny. Inscenizacje sztuk Levina - twórcy oryginalnego języka teatralnego - często gorszyły i oburzały telawiwską publiczność. Przyniosło mu to opinię niepokornego skandalisty. Uznawany jest dziś za jednego z najciekawszych współczesnych dramatopisarzy
Czym jest więc "Udręka życia"? Opowieścią o znudzonych sobą małżonkach czy hymnem na cześć małżeństwa?. W przewrotnym tekście Levina nawet melancholia zyskuje ironiczny, czasem groteskowy charakter.
"Udręka życia" Hanocha Levina; przekład: Agnieszka Olek; reżyseria: Jan Englert; scenografia: Barbara Hanicka; muzyka: Stanisław Radwan; światło: Wojciech Puś; projekcje wideo: Michał Jankowski; występują: Anna Seniuk, Janusz Gajos, Włodzimierz Press (gościnnie); premiera (sala Bogusławskiego):16 grudnia 2011.
Teatr Narodowy w Warszawie
Plac Teatralny 3
00-077 Warszawa
Tel: (+48 22) 692 07 70, 692 07 72
Fax: (+48 22) 692 07 41
WWW: www.narodowy.pl
kancelaria@narodowy.pl
Skomentuj artykuł