Zabiła mu brata, na sali sądowej przebaczył kobiecie i poprosił o zgodę na przytulenie jej

18-latek wbrew woli rodziny, w swoim imieniu przebaczył młodej kobiecie. Zobaczcie film, na którym zwraca się do niej. Jego gest wzruszył sędziego. "Kocham Cię jako osobę i nie życzę Ci niczego złego”.

W nocy 6 września 2018 r. 31-letnia Amber Guyger zastrzeliła swojego sąsiada 26-letniego Bothama Jeana. Jak utrzymuje kobieta, wtedy pracująca jeszcze jako funkcjonariuszka lokalnej policji, pomyliła mieszkania. Weszła do domu Bothama, a gdy dostrzegła, że jest tam ktoś jeszcze, wyciągnęła broń przekonana, że jest świadkiem rabunku. Kobieta postrzeliła młodego mężczyznę i od razu sama też powiadomiła służby. Była w szoku, gdy dotarło do niej, że nie jest w swoim mieszkaniu.

Ofiarę przetransportowano do szpitala, ale tam 26-latek zmarł. "Byłam przerażona. Bałam się, że ta osoba w moim mieszkaniu zrobi mi krzywdę. Jest mi bardzo przykro" – tłumaczyła kobieta, płacząc na sali sądowej. Poprosiła o łagodny wymiar kary, ale groziło jej nawet dożywocie.

Podczas procesu do Amber zwrócił się 18-letni Brandt Jean, młodszy brat zabitego mężczyzny:

"Wybaczam Ci. Wiem, że jeśli zwrócisz się do Boga, On też Ci wybaczy. Jeszcze raz przypominam, że mówię w swoim imieniu, a nie w imieniu mojej rodziny. Kocham Cię, jak każdego człowieka. Nie życzę Ci śmierci ani krzywdy jak mój brat [drugi, obecny na sali – przyp. red.]. Ja osobiście chcę dla Ciebie tego, co najlepsze. Nie chciałem tego mówić przed moją rodziną czy kimkolwiek, ale nie chcę żebyś poszła do więzienia. Chcę tego, co najlepsze dla Ciebie, bo wiem, że tego potrzebujesz. Najlepiej, gdybyś oddała życie Chrystusowi. Nie powiem więcej. Uważam, że oddanie życia Chrystusowi byłoby najlepszą rzeczą dla Ciebie. Jeszcze raz mówię: Kocham Cię jako osobę i nie życzę Ci niczego złego" – powiedział Brandt, po czym zwrócił się wyraźnie wzruszony do sędziego: "Nie wiem czy to możliwe, ale mogę ją przytulić? Proszę… proszę”.

Po chwili do oskarżonej podeszła sędzia, która także ją przytuliła, przekazując słowa wsparcia. Film z tego procesu obiegł już cały świat.

Ława przysięgłych debatowała nad wyrokiem przez godzinę. W końcu podjęto decyzję. Amber Guyger została skazana na 10 lat więzienia. Wyrok nie zadowolił jednak rodziny ofiary, która wciąż domaga się surowszej kary. Tym bardziej więc gest młodszego brata Bothama nabiera prawdziwie chrześcijańskiego wymiaru.