"Życie jest snem" w Teatrze Współczesnym

Spektakl "Życie jest snem" na podstawie XVII-wiecznego dramatu Pedro Calderona de la Barca to najnowsza produkcja wrocławskiego Teatru Współczesnego. Premierę spektaklu w reżyserii Lecha Raczaka zaplanowano na 19 stycznia.

Utwór przedstawia historię księcia Segismunda, który urodził się pod nieszczęśliwą gwiazdą przepowiadającą, że stanie się on tyranem. Ojciec księcia zamyka go w wieży i dopiero wiele lat później, zmęczony sprawowaniem władzy, chce się przekonać na ile przepowiednia była prawdziwa. Przeniesiony do pałacu Segismundo szerzy przemoc, dlatego powraca do swego więzienia. Poddani króla wzniecają jednak bunt i książę wraca na tron, ale odmieniony.

- Zasadnicze pytaniem w sztuce odnosi się do snów i naszego życia. Na ile one się ze sobą przenikają, na ile się uzupełniają czy też zwodzą i wprowadzają nas w błąd. Ten senny wątek pozwala także na to, żeby chwilami oderwać się od takiego przyziemnego realizmu i uruchomić wyobraźnię. My próbujemy na scenie uruchamiać nasze własne fantazje licząc na to, że widzowie będą chcieli do nas dołączyć - powiedział w czasie środowej próby medialnej Raczak.

Reżyser powiedział, że dzięki tłumaczeniu sztuki z lat 60. przeniesienie XVII-wiecznego dramatu we współczesność było stosunkowo łatwe. - Współczesny rytm i słownictwo ułatwiły zadanie, a skoro zmieniliśmy już XVII-wieczny język, to nie było również powodu żeby utrzymywać np. kostiumowy charakter przedstawienia. Jeśli sen jest wartością uniwersalną, to wszystko jedno w jakim czasie nam się śni dane wydarzenie - tłumaczył.

Raczak przyznał, że choć z pewnością część widzów zna klasyczną formę tekstu, to jednak przygotowując przedstawienie myślał o tych, którzy przychodzą do teatru bez takiej wiedzy. - Dla nich będzie to przedstawienie, w którym klasyka nie powinna mieć żadnego znaczenia. Chciałbym, żeby zechcieli razem z nami otworzyć sobie wyobraźnię na niespodzianki - dodał.

W rolę księcia Segismunda wcieli się Krzysztof Zych. Oprócz niego na scenie wystąpią m.in. Maciej Tomaszewski, Krzysztof Kukliński, Anna Kieca, Krzysztof Boczkowski i Tadeusz Ratuszniak. Scenografię do spektaklu przygotowuje Bohdan Cieślak, kostiumy Ewa Beata Wodecka, muzykę Paweł Paluch, a za ruch sceniczny odpowiada Maćko Prusak.

Premiera sztuki zaplanowana została na 19 stycznia.

Lech Raczak jest współzałożycielem Teatru Ósmego Dnia, w latach 70. i 80. był kierownikiem artystycznym tego zespołu. W latach 1995-98 pełnił funkcję dyrektora artystycznego Teatru polskiego w Poznaniu, a od 1993 r. do 2012 r. był również dyrektorem artystycznym Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego "Malta" w Poznaniu. Od 2003 r. jest wykładowcą w Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu.