Podcast Ewy Skrabacz i Wojciecha Ziółka SJ | Dialogi w Połowie Drogi | Odcinek 5
„Dialogi w połowie drogi” prosto z Betanii. Ewa Skrabacz i Wojciech Ziółek SJ rozmawiają o przyjaźni – takiej prawdziwej, najprawdziwszej, takiej na zawsze, na śmierć i życie. W tej właśnie kolejności.
Jakie to szczęście móc kogoś nazwać przyjacielem!
Nie ma przyjaźni bez wolności. Brzmi paradoksalnie, ale bez możliwości odejścia, nie ma bliskości. Przyjaciela nie można zawłaszczyć, nie można przywiązać do siebie. Przyjaciel to ktoś, komu się ufa i dlatego daje się mu wolność, nie kontroluje się go, nie sprawdza.
Przyjacielowi się wierzy. Również wtedy, kiedy mówi mu się o tym, co mnie zabolało. Wierzy się, że zrozumie, że przyjmie, że się nie obrazi. Jeśli nie ufam na tyle, by móc szczerze powiedzieć o tym, co mnie w przyjaźni boli, to przyjaźń zasycha, obumiera, staje się erzacem – jak sztuczne kwiaty, które nikogo nie wzruszą.
Przyjaźń zakłada bliskość. Ale bliskość nie oznacza sklejenia, zaciumkania. Prawdziwa bliskość to wierne towarzyszenie. Do końca. Do śmierci. I jeszcze dalej. Bo przyjaciel to nie ten, kto sprawia, że znikają wszelkie trudności, tylko ten, kto w tych trudnościach ze mną jest. I kto nie boi się o mnie, nawet w obliczu śmierci.
Nie ma przyjaźni we dwójkę. Prawdziwa przyjaźń ma zawsze kształt trójkąta. Jest otwarta na kogoś trzeciego i tylko wtedy nie zawłaszcza, nie jest posesywna.
Kto jest moim przyjacielem?
Szukasz wartościowej lektury o tym, jak zbudować dobrą przyjaźń? Zapoznaj się z książką „Sztuka słuchania. Jak słuchać i budować udane relacje”.
Skomentuj artykuł