Bp Śmigiel: Kościół pielgrzymujący, nie triumfujący
Jesteśmy Kościołem pielgrzymującym, który czasem doznaje niedostatku, który cierpi, ale również jest to Kościół pełen radości i entuzjazmu, podobnie jak pielgrzymka - powiedział 30 lipca w Tczewie biskup Wiesław Śmigiel, który sprawował Mszę św. dla grupy tczewskiej Pieszej Pielgrzymki Diecezji Pelplińskiej.
Biskup pomocniczy diecezji pelplińskiej przypomniał, że piesza pielgrzymka to rekolekcje w drodze, podczas których "człowiek chce doświadczyć zmęczenia, poznać swój charakter, a nawet doznać cierpienia. Wszystko to służy spotkaniu z Miłosiernym Bogiem" - mówił biskup.
Hierarcha akcentował znaczenie Kościoła pielgrzymującego i Kościoła tryumfującego. Ten drugi "jest u kresu czasów", mówił bp Śmigiel i dodał, że jeżeli ktoś dzisiaj oczekuje Kościoła tryumfującego "to znaczy, że nie zna istoty Kościoła".
Kaznodzieja podkreślił, że "dzisiaj jesteśmy w Kościele nie tryumfującym, ale pielgrzymującym". Charakteryzując ten Kościół przewodniczący Komisji KEP ds. Dialogu z Niewierzącymi wskazał, że jest to Kościół, "który czasem doznaje niedostatku, który cierpi, ale również jest to Kościół pełen radości i entuzjazmu, podobnie jak pielgrzymka".
Biskup pomocniczy życzył pielgrzymom, żeby ich droga na Jasną Górę "nie była łatwa, bo wtedy może być niecelna". "Ma to być droga właściwa, pełna wysiłku i radości, dla hartowania charakteru i przezwyciężenie słabości" - dodał hierarcha.
Życzył pątnikom "smaku tryumfu, kiedy wchodzi się na Jasną Górę i kiedy Matce Bożej można złożyć wszystkie intencje głęboko noszone w sercu".
Z Tczewa wyruszyła jedna z pięciu grup diecezji pelplińskiej, które 13 sierpnia dotrą na Jasną Górę. Łącznie ma wędrować ponad tysiąc pielgrzymów.
Skomentuj artykuł