CAS skrócił karę Wawrzyniakowi

PAP/PR

We wtorek po południu Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) w Lozannie powiadomił obrońcę reprezentacji Polski i Legii Warszawa Jakuba Wawrzyniaka o skróceniu z roku do trzech miesięcy kary dyskwalifikacji za stosowanie dopingu, nałożoną przez Grecką Federację Piłki Nożnej. Oznacza to, że 26-letni zawodnik mógł grać już od 5 lipca.

"Żal tego straconego czasu i nieuzasadnionego czekania. Od jutra mógłbym normalnie grać, jestem gotowy, ale co z tego? Sezon się skończył" - powiedział Wawrzyniak. Zaznaczył jednak, że jest bardzo szczęśliwy. "Cieszę się, że ta walka, którą podjąłem, nie poszła na marne. To bardzo ważne dla mnie" - dodał. Na razie pochodzący z Kutna piłkarz nie chce wypowiadać się, czy wystąpi o odszkodowanie od greckiej federacji. "Nie znam jeszcze uzasadnienia wyroku. Dostałem jedynie fax z decyzją. W najbliższym czasie na pewno podejmę jakieś kroki i wydam oficjalne oświadczenie w tej sprawie" - zapowiedział.

Na stosowaniu zabronionych środków przyłapano Wawrzyniaka, gdy był wypożyczony z Legii do Panathinaikosu Ateny. 10 maja klub poinformował, że piłkarz stosował metylohexanaminę. Pozytywny wynik kontroli dało badanie przeprowadzone 5 kwietnia po meczu ze Skodą Xanthi. W organizmie Polaka wykryto specyfik, który - jak przyznał sam zainteresowany - miał mu pomóc w obniżeniu wagi. 22 maja, podczas przesłuchania przed Komisją Dyscyplinarną, Wawrzyniak przyznał się do jego zażycia.

Początkowo legionista został zawieszony na trzy miesiące. Później karę zwiększono do dwóch lat, a przed miesiącem Grecka Federacja Piłkarska zmniejszyła ją do 12 miesięcy. Kara biegnie od 5 kwietnia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

CAS skrócił karę Wawrzyniakowi
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.