"DGP": Młodzi pracują nawet za pół darmo

(fot. Héctor Rodríguez / flickr.com / CC BY-NC 2.0)
PAP / wm

Wysokie i nieustannie rosnące bezrobocie wśród młodych osób sprawiło, że stali się oni pokorniejsi i bardziej elastyczni w poszukiwaniu pracy - stwierdza "Dziennik Gazeta Prawna".

Dziś młodzi gotowi są pracować za 1,3-1,6 tys. zł netto, w 2008 r. było to średnio 1,9 tys. zł - wynika z badań prowadzonych od kilku lat przez firmę doradczą Deloitte. - Wielu z nich unika rozmowy o pieniądzach - mówi Halina Frańczak z Deloitte.

Według najnowszych badań "Pierwsze kroki na rynku pracy", wysokość wynagrodzenia jest dopiero na 6. miejscu wśród najważniejszych aspektów pierwszego zajęcia. Ważniejsze okazują się: możliwość uczestniczenia w ciekawych projektach i szkoleniach, dobra atmosfera, prestiż pracodawcy czy współpraca z wysokiej klasy specjalistami.

Jak stwierdza "DGP", najlepsze wyjaśnienie zmiany nastawienia młodzieży można znaleźć w statystykach - w 2008 r. stopa bezrobocia wśród młodych wynosiła 16,1 proc., a na koniec III kwartału 2011 r. już aż 25,4 proc.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"DGP": Młodzi pracują nawet za pół darmo
Komentarze (3)
P
polo
27 stycznia 2012, 10:36
Mamy już prawo dzungli. Najsłabsi przegrywają. Skąd to idiotyczne zdziwienie, że społeczenstwa się starzeją? Nie ma forsy- nie ma rozmnażania. Bardzo niebezpieczny trend. Powinni po prostu odmaiać pracy za takie pieniądze. Bez wyłamywania się.  
P
PBKU9
27 stycznia 2012, 08:48
Ojtam ojtam, i tak będą głosować na Donka.
A
arkadiusz
27 stycznia 2012, 08:32
Pokorniejsi? Dość bezczelne nazwanie rozpaczliwej sytuacji młodych ludzi. Niech nasza ekipa rządząca dalej idzie w tym cudownym kierunku a młodzi staną się na tyle pokorni, że będą pracować za miskę zupy.