Drogi gaz to nie tylko drenowanie kieszeni, ale i coraz większy smog

fot. unsplash.com
Rzeczpospolita / ml

Samorządu szacują, że przez galopujące ceny gazu liczba chętnych na wymianę pieców na ogrzewanie gazowe może się zmniejszyć. Mieszkańcy nie mają jednak wyboru, bo w za niedługo kopciuchy będą zakazane.

Jak podaje „Rzeczpospolita”, samorządowcy coraz częściej ostrzegają przed hamującym programem wymiany starych pieców węglowych tzw. „kopciuchów”. Wszystko przez ceny gazu, które w ostatnich miesiącach drastycznie poszybowały do góry. Marcin Skierawski, wiceprezydent Sopotu zauważa, że drastyczny wzrost cen surowca: „zniechęca osoby, które muszą zlikwidować piece na opał stały. Szczególnie dotyczy to najemców lokali komunalnych, to grupa, która ma mniejsze dochody”.

Drogi gaz powoduje smog

Jednak jak zauważają inni samorządowcy, problem nie dotyczy tylko mieszkań komunalnych, ale także domów jednorodzinnych. – Mieszkańcy mogą czuć się oszukani. Przez całe lata ulegali namowom, że to dobry kierunek [przejście na paliwo gazowe – red.] w staraniach o zdrowie i czyste powietrze – mówi Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry.

DEON.PL POLECA

Jak zauważają włodarze miast, tegoroczne podwyżki gazu z pewnością wyhamują proces przechodzenia na ogrzewanie gazowe i to pomimo rządowych tarczy antyinflacyjnych i lokalnych programów wsparcia, które mają pokryć różnicę w rachunkach za gaz.

Tendencja jest tym bardziej alarmująca, że większość wniosków składanych w ramach rządowego programu „Czyste powietrze” zakłada przejście na ogrzewanie gazowe (ponad 44 proc.). Tylko nieliczni wybierają droższe instalacje oparte na ekologicznych pompach ciepła.

Jak informuje „Rzeczpospolita” problem nie ogranicza się tylko do cen gazu, ale i do jego dostępności. Polska Spółka Gazowa czasowo wstrzymała zawieranie nowych umów na przyłącza.

Więcej informacji znajdziesz tutaj.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Drogi gaz to nie tylko drenowanie kieszeni, ale i coraz większy smog
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.