GPW: Podsumowanie tygodnia 26-30.04.2010

GPW: Podsumowanie tygodnia 26-30.04.2010
GPW: Podsumowanie tygodnia 26-30.04.2010
Dominik Tomczyk

Nie jest łatwo oceniać rynek giełdowy czytając ekonomiczne serwisy informacyjne, ponieważ informacje dobre przeplatają się z informacjami powodującymi zwątpienie w dalsza możliwość kontynuacji hossy.

Fed pozostawił stopy procentowe na tym samym poziomie czekając na wyraźną poprawę na rynku pracy w USA. Gdy po mocnm spadku indeksów amerykańskich we wtorek nastąpiło odbicie w kolejnych dniach a ważne dane piątkowe (paliwowy gigant Cheveron zarobił o 1,9 USD na akcję więcej niż planowano; indeksy: Chicago PMI i Michigan lepiej od prognoz) były więcej niż dobre, nie spodziewaliśmy się, że ponownie indeks S&P 500 zanotuje mocny spadek wartości. Do problemów Grecji, który wpływa na wartość europejskiej waluty już rynek się przyzwyczaił, więc prawdopodobnym winowajcą obecnego całego zamieszania jest amerykański bank Gold Sachs. Huśtawka nastrojów inwestorów nie jest dobrym barometrem na przyszłość. Pozostaje nam przygotowywać się na każdą ewentualność.

Nasz „deonowski” barometr rynku polskiego liczony w oparciu o spółki zaliczane do indeksu WIG pozostał na poziomach sprzed tygodnia. A zatem stosunek byków do niedźwiedzi wynosi 90% do 10%. W przypadku indeksu mWIG40 byki wygrywają z niedźwiedziami 91% do 9%. Podobnie jest na indeksie sWIG80. A indeks WIG20 pokazuje wartość stosunku 93% do 7% na korzyść byków.

Z jednej strony te poziomy powinny nas uspokajać, z drugiej strony kontra niedźwiedzi może być tak szybka, że zanim się zorientujemy, spadniemy z kilku pięter. Niektórzy nazywają to w żargonie giełdowym: „jazdą bez trzymanki”.

DEON.PL POLECA

Zobaczmy zatem kiedy może zrealizować się ten jakże pesymistyczny scenariusz.

GPW: Podsumowanie tygodnia 26-30.04.2010 - zdjęcie w treści artykułu

W dalszym ciągu poziom wsparcia (bufor pomiędzy 42603.3 – 42305.8 punktów) jest w grze. Jego wybicie może otworzyć drogę do poziomu 40900 – 41000 punktów. Układ średnich w dalszym ciągu pozytywny.

Indeks wykonał formację podwójnego szczytu oraz podwójnego dna. Można powiedzieć, że w chwili obecnej mamy kanał z którego wybicie może być dynamiczne. Wybicie w górę zaowocuje nowym szczytem, zaś wybicie w dół możliwością dotarcia do poziomu 41000 – 41200 punktów. Obszar ten koreluje z zaznaczonym buforem potencjalnego wsparcia na wykresie świecowym nr 1.

Poziom 41000 – 41200 punktów to również poziom średniej wykładniczej z 20-25 okresów, co może potęgować jego wagę. Linie trendu wzrostowego pozostają w dalszym ciągu nienaruszone. Zejście indeksu poniżej średnich wykładniczych z 50-ciu i -55-ciu okresów będzie ostateczną oznaką zmiany trendu i zamknięciem wszystkich pozycji.

I znów niemal cały świat spogląda na USA i na to, co tam się stanie z nastrojami.

Widzimy, że indeks powinien obronić na koniec dnia poziom 1181.62 punktów. Wyłamanie w dół tego poziomu może skutkować spadkiem nawet do poziomu okolic 1150 punktów. A zatem byki w nadchodzącym tygodniu mają o co walczyć.

I na koniec spojrzenie poprzez optykę Kółka i Krzyżyka. Widzimy wyraźnie, że czerwone linie trendu spadkowego zostały przełamane i indeks jest w trendzie wzrostowym. Bufor ze średnich wykładniach 20-to i 25-cio okresowych przebił od dołu długoterminowy bufor spadkowy z 50-ciu i 55-ciu okresów, co jest bardzo pozytywnym sygnałem.

To potwierdza tzw. utrendowienie się kierunku. Czerwona linia to poziom 1150 punktów, o którym pisałem powyżej. Ale nawet jego wybicie w dół nie powinno być oznaką zmiany trendu. Mamy jeszcze dużo miejsca do spadków. Jednak nie ma co czekać do ostatniej chwili. Najważniejszy jest plan ewakuacji w przypadku pożaru.

Nasza strategia: jesteśmy cały czas na rynku, choć gotowi do wyjścia. Nie panikujemy w ramach korekty, która nadejdzie. Pozwalamy rosnąć naszym zyskom ale i bronimy naszych pozycji poprzez podnoszenie tzw. Stop Lossów, czyli poziomów bezpieczeństwa na których zamkniemy nasze pozycje.

Statystyka podstawowa:
Barometr rynku: byki (90%) [0.00%], niedźwiedzie (10%) [0.00%]
Nasz portfel (gotówka):
Wartość 1000 PLN = 993.16 PLN (-0.68%).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

GPW: Podsumowanie tygodnia 26-30.04.2010
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.