Hołownia po spotkaniu z Kaczyńskim. Mówi o jednym błędzie
Chcę z całą mocą jasno i wyraźnie powiedzieć – chcę i mogę spotykać się z każdym, jeśli rozmowa będzie dotyczyła ważnych tematów – przekazał Szymon Hołownia. Marszałek Sejmu odniósł się do jego niedawnego spotkania z politykami PiS. Hołownia dodał na konferencji prasowej, że „znaleźliśmy się w trudnym położeniu”.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przyznał, że błędem było zaakceptowanie miejsca ubiegłotygodniowego spotkania z przedstawicielami PiS, do którego doszło w mieszkaniu europosła Adama Bielana. Podkreślił, że w sprawach ważnych dla Polski może i będzie spotykał się z każdym.
W piątek Radio ZET i „Newsweek” podały, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w czwartek wieczorem w prywatnym mieszkaniu europosła Adama Bielana, gdzie – jak ustalili fotoreporterzy „Faktu” – przyjechał też m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Na poniedziałkowej konferencji w Sejmie Hołownia podkreślił, że „może” i będzie spotykał się z każdym, jeśli rozmowa będzie dotyczyła „ważnych dla Polski spraw”.
– Znaleźliśmy się w trudnym położeniu i dzisiaj taka rozmowa jest koniecznością, niezależnie od granic, którymi dzielą się rożnego rodzaju partyjne czy polityczne plemiona – dodał.
Przyznał jednocześnie, że miejsce spotkania, które zaakceptował, było „błędem”. – Następnym razem miejsca spotkań, które odbywam, będę z pewnością wybierał – wiedząc, jakie emocje to budzi - bardziej starannie – zapowiedział marszałek Sejmu.
Interia.pl/PAP/dm
Skomentuj artykuł