Jeszcze tylko jedno zwycięstwo do obrony tytułu
Siatkarki Banku BPS Muszynianki Fakro Muszyna pokonały w trzecim finałowym pojedynku Plus Ligi Kobiet BKS Aluprof Bielsko-Biała 3-1 (-23, 22, 21, 23). Muszynianka prowadzi w finale 2-1 i brakuje jej jeszcze tylko jednego zwycięstwa do obrony mistrzowskiego tytułu. Szansa już w czwartek, ponownie w Muszynie.
Sporo emocji i dużo walki oglądali kibice zgromadzeni w hali Muszynianki. W pierwszym secie to miejscowe powinny były odnieść zwycięstwo, ale w końcówce partii popełniły błędy, które wykorzystały rywalki.
W drugim secie bielszczanki zaczęły znakomicie. Wygrywały już 8-3, by po pierwszej przerwie technicznej roztrwonić całą przewagę. Po ataku Anny Barańskiej w aut na prowadzenie (11-10) wyszły miejscowe. Później gra była wyrównana, dopiero w ostatnim fragmencie Muszyniance udało się odskoczyć na 3 punkty.
Kolejna odsłona rozpoczęła się od prowadzenia aktualnych mistrzyń Polski. Było już 8-4 i sytuacja się odwróciła. Teraz to siatkarki z Bielska-Białej odrobiły z nawiązką straty zdobywając 7 punktów z rzędu. Gdy wydawało się, że jeszcze powiększą przewagę, Dorota Pykosz przerwała świetną serię. A zaraz potem nastąpił kolejny zwrot w secie i Muszynianka zwyciężyła do 22.
Przez większą część czwartej partii utrzymywało się prowadzenie bielszczanek. Końcówka należała jednak do Muszynianki. Ze stanu 16-21 miejscowe doprowadziły najpierw do stanu 23-22, by po chwili zwyciężyć 25-23.
Skomentuj artykuł