Już 724 ofiary śmiertelne sobotniego trzęsienia ziemi
Do 724 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych sobotniego trzęsienia na Haiti, ponad 2,8 tys. osób jest rannych - podała w niedzielę tamtejsza obrona cywilna. Zniszczone są setki domów, tysiące ludzi pozostały bez dachu nad głową.
"Bilans osób, które zginęły podczas trzęsienia ziemi, wzrósł w niedzielę rano do 724; 500 - na południu, 100 - w Grand'Anse, 122 - w Nippes i dwie - na północnym zachodzie kraju" - precyzuje komunikat.
Trzęsienie ziemi, które nastąpiło w sobotę o godz. 8.29 czasu lokalnego (14.29 czasu polskiego) było tak silne, że dało się odczuć na Kubie i Jamajce.
W sobotę i w nocy z soboty na niedzielę odczuwalne były wstrząsy wtórne.
Wiele krajów świata zaoferowało pomoc Haiti. Prezydent USA Joe Biden polecił udzielenie niezwłocznego wsparcia; akcję koordynuje Samantha Power, administrator organizacji USAID. Zapowiedziała ona w niedzielę wysłanie na Haiti liczącej 65 osób ekipy ratowniczej i poszukiwawczej.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres zapewnił, że Haiti zostanie udzielona niezbędna pomoc.
Dominikana, dzieląca z Haiti wyspę, zapowiedziała wysłanie do sąsiedniego kraju 10 tys. racji żywnościowych i sprzętu medycznego.
Pomoc zaproponował Meksyk, Peru, Argentyna, Chile i Wenezuela. Ekwador wysłał ekipę 34 strażaków, którzy wezmą udział w poszukiwaniu zasypanych ludzi.
Premier Hiszpanii Pedro Sanchez zapewnił, że Haitańczycy mogą "liczyć na pomoc jego kraju".
253 kubańskich lekarzy, którzy na Haiti pomagają w walce z pandemią Covid-19, przystosowało szpital w Port-au-Prince na przyjęcie rannych.
Słynna japońska tenisistka Naomi Osaka, której ojciec jest Haitańczykiem, poinformowała, że przekaże na rzecz ofiar trzęsienia ziemi całe honorarium, jakie otrzyma podczas najbliższego turnieju.
Liczące 11 mln ludzi Haiti dopiero w ubiegłym miesiącu otrzymało z USA pierwsze szczepionki przeciwko Covid-19.
Skomentuj artykuł