Ks. Olszewski miał być torturowany. MS: wszystkie działania w zgodzie ze standardami Do sprawy odniósł się Donald Tusk

PAP/dm

Odmawianie wody, odmawianie skorzystania z WC, poniżanie - to realia zatrzymania ks. Olszewskiego przez ABW, które sercanin ujawnił w liście publikowanym przez media - podaje „Gazeta Polska Codziennie”. Informuje też, że sprawę wyjaśnia Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek. MS zapewnia, że wszystkie działania wobec ks. Michała O. pozostają w zgodzie ze standardami. Posłowie Suwerennej Polski interweniują w ONZ w sprawie. Głos zabrał również premier Donald Tusk, który zapewnił, że zbada sprawę, jednak jego zdaniem list Olszewskiego nie daje jednak najmniejszych podstaw, by formułować zarzut torturowania księdza.

Ksiądz Michał O., przedstawiciel Fundacji Profeto, jest jednym z dziesięciu podejrzanych w śledztwie Prokuratury Krajowej, które dotyczy wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Obecnie przebywa w areszcie. W czerwcu prokurator przedstawił ks. Michałowi Olszewskiemu dwa nowe zarzuty, które dotyczą popełnienia przestępstwa „prania pieniędzy”.

List księdza Olszewskiego

„Gazeta Polska Codziennie” cytuje list księdza Olszewskiego, który opublikował tygodnik „Sieci”.

„Zawieziono mnie na »dołek«. Od 6.00 rano, przez cały dzień (nawet przy czynnościach fizjologicznych) byłem skuty. Ani na chwilę nie zdjęto mi kajdanek. Usłyszałem, że o tej porze nie ma ani kolacji, ani wody. Ubłagałem pół butelki wody z kranu, przyniesionej w butelce, która stała w celi. Rano, kiedy prosiłem, by zaprowadzono mnie do WC, usłyszałem: »Lej do niej«” - relacjonuje ksiądz.

DEON.PL POLECA

„Gdy wróciłem do celi, posprzątałem ją po poprzednim lokatorze i padłem jak nieżywy. Po krótkiej chwili nagle zapaliło się światło. Okazało się, że jestem pod „specjalnym nadzorem”. Stąd kamera, kajdanki, nawet przy przejściu na spacerniak, odizolowanie od innych […], budzenie światłem przez całą noc, co godzinę! Tak było przez pierwsze dwa tygodnie” - przytacza treść listu „GPC”.

Ministerstwa Sprawiedliwości: wszystkie działania w zgodzie ze standardami

Dziennik podaje, że sprawą zajmie się RPO. - Już wiem o sprawie. Będzie reakcja z naszej strony. Zakomunikujemy ją, gdy wyjaśnimy sytuację - informuje „GPC” Marcin Wiącek.

Wszystkie działania w stosunku do ks. Michała O. charakteryzują się poszanowaniem przysługującej osadzonemu godności osobistej i pozostają w zgodzie ze standardami. Aresztowany, a także jego obrońca nie składali żadnych zażaleń - przekazało w poniedziałek w komunikacie Ministerstwo Sprawiedliwości.

Ministerstwo Sprawiedliwości w poniedziałek odniosło się do artykułu Sieci pt. „60 godzin piekła, czyli list ks. Olszewskiego z aresztu”, w którym aresztowany skarży się na warunki zatrzymania, a z jego relacji wynika, że był poniżany, odmawiano mu wody oraz skorzystania z WC.

Resort sprawiedliwości poinformował, że podjęło działania sprawdzające związane z opisanymi okolicznościami, a z informacji uzyskanych z Biura Prasowego MSWiA wynika, że zatrzymanie podejrzanego przebiegło zgodnie z obowiązującymi przepisami.

„Michał. O. został pouczony o przysługujących mu prawach, nie składał skarg i bez zarzutów podpisał protokół z przeprowadzonych z jego udziałem czynności. Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, poza zatrzymaniem i przekazaniem podejrzanego w ręce policji 26 marca br. nie przeprowadzali z Michałem O. żadnych dodatkowych czynności” - napisano w komunikacie.

Jak wyjaśnia MS, osadzony nie zgłaszał żadnych skarg do Służby Więziennej na stosowanie środków zapewniających jego bezpieczeństwo osobiste. Michał O. i jego obrońca nie składali również zażaleń na sposób i prawidłowość przeprowadzenia czynności zatrzymania. „Wszelkie stosowane środki ochrony znajdują oparcie w obowiązujących przepisach” - dodał resort.

W komunikacie zapewniono, że wszystkie podejmowane w stosunku do Michała O. działania „charakteryzują się poszanowaniem przysługującej osadzonemu godności osobistej i pozostają w zgodzie ze standardami wynikającymi z art. 4 Kodeksu karnego wykonawczego”.

Premier: działania Służby Więziennej zostaną zbadane

Premier Donald Tusk zapowiedział w poniedziałek, że działania Służby Więziennej wobec księdza Michała Olszewskiego zostaną zbadane. Podkreślił jednocześnie, że nie ma żadnych podstaw, by formułować zarzut torturowania aresztowanego księdza.

O sprawę został zapytany w poniedziałek premier. - Wydaje się zasadne skierowanie sprawy do sądu, tych, którzy oskarżają rząd o torturowanie księdza. To jest taki absurd, że nie chce mi się tego nawet komentować - powiedział Tusk.

Premier zapewnił, że działania Służby Więziennej wobec aresztowanego księdza są na jego prośbę badane przez Prokuratora Generalnego.

- Najdrobniejszy szczegół tej sprawy będzie wyjaśniony, czy rzeczywiście jest traktowany w sposób uwłaczający jego godności, czy w sposób niezgodny z przepisami - podkreślił.

Zdaniem Tuska list Olszewskiego nie daje jednak najmniejszych podstaw, by formułować zarzut torturowania księdza.

Posłowie Suwerennej Polski interweniują w ONZ w sprawie ks. Olszewskiego

Posłowie Suwerennej Polski zapowiedzieli, że w poniedziałek skierują zawiadomienie do Komitetu ONZ przeciwko torturom (CAT) w sprawie ks. Michała Olszewskiego. - Będziemy wyjaśniali tę sprawię, nie pozwolimy, by została ona zamieciona pod dywan - mówią.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej posłowie Suwerennej Polski: Sebastian Kaleta, Jan Kanthak i Mariusz Gosek odnieśli się do opublikowanego przez media listu ks. Michała Olszewskiego, w którym ujawnia on okoliczności swojego zatrzymania.

Sebastian Kaleta stwierdził, że w Polsce służby państwa stosują wobec osób zatrzymywanych tortury. - Relacje są szokujące i powodują, że nie możemy tej sprawy pozostawić bez reakcji. Dlatego informuję, że składamy dzisiaj zawiadomienie do Komitetu ONZ przeciwko torturom (CAT) - poinformował Kaleta. Wyjaśnił, że jest to instytucja powołana do tego, by badać przypadki torturowania.

- Kierujemy to zawiadomienie, ponieważ funkcjonariusze ABW, którzy prowadzili czynności bez wątpienia - w naszej ocenie - popełnili przestępstwo torturowania księdza Michała Olszewskiego, jeśli potwierdzą się jego relacje z listu - podkreślił Kaleta. Zapowiedział też podjęcie w parlamencie innych działań w tej sprawie.

Zdaniem Jana Kanthaka sprawa ta jest „szokująca i bulwersująca”. - My tutaj stoimy nie po to, żeby domagać się sprawiedliwości, bo wiemy, że w wykonaniu pana Bodnara i Tuska nie ma co liczyć na sprawiedliwość, ale domagamy się ludzkości, humanitaryzmu, podstawowych zasad praw człowieka - zaznaczył Kanthak.

Mariusz Gosek podkreślił, że kiedy RPO był Adam Bodnar, mówił "bardzo dużo o mechanizmie stosowania tortur, o tym jak się więźniów traktuje". "A dzisiaj tutaj mamy do czynienia z takimi zachowaniami. Nie ma na to zgody. Będziemy tą sprawę wyjaśniali" - powiedział Gosek.

PAP/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ks. Olszewski miał być torturowany. MS: wszystkie działania w zgodzie ze standardami Do sprawy odniósł się Donald Tusk
Komentarze (12)
MN
Mariusz Nowak
4 lipca 2024, 22:53
Ciekawe, jak tusk zareaguje na więzienie (oby jak najszybciej)?
PN
~Piotr Nowacki
2 lipca 2024, 06:54
To są praktyki rodem z głębokiego PRL-u (Auschwitz przy nich to była pestka). Tusk prędzej, czy później stanie przed Sądem i oby zdążył się nawrócić tu na ziemi!
MN
Mariusz Nowak
2 lipca 2024, 01:30
Nie wierzyłem, nie wierzę i nie uwierzę Tuskowi w żadne jego słowo.
J2
~j 23
1 lipca 2024, 20:00
czy to są ci sami klawisze co byli za pis-u?
JK
~Janusz Ku
1 lipca 2024, 19:35
Klasyczna dezinformacja ekipy Ziobry
MJ
~Maciej Jaworski
1 lipca 2024, 19:34
... a już myślałem, że nie uda mi się dożyć czasu przypominającego komunę ... kłamstwo, pogarda, nienawiść, posunięte do granic absurdu ...
ŁR
~Łukasz Ruda
1 lipca 2024, 19:31
Przy okazji warto sobie przypomnieć teksty redaktora Krzyżaka, które napisał na ten temat w Rzeczypospolitej.
ŁL
Łukasz Lipiński
1 lipca 2024, 19:09
List ks. Olszewskiego niewątpliwie przedstawia ponury obraz aresztu, ale bardzo wątpię, aby były podstawy do zarzucania komukolwiek złej woli. Przypuszczam, że to z jednej strony szok człowieka o wysokim statusie społecznym, który znalazł się w bardzo trudnej sytuacji, z drugiej zaś - ogólnie złe warunki w polskich aresztach i więzieniach, przepełnionych, niedoinwestowanych, borykających się z brakami kadrowymi. Może jedna dobra rzecz z tego wyniknie - może kilka osób uświadomi sobie, do czego prowadzi twardy kurs zgodnie z hasłem "więzienie to nie sanatorium". Ano do tego, że prędzej czy później do aresztu czy więzienia trafia ktoś, na kim nam zależy, i wtedy okazuje się że to nie tak miało być, że ta ciężka odsiadka to miała być dla innych, a nie dla osoby w ten czy inny sposób nam bliskiej. Może coś się zmieni, chociaż trochę.
TO
~Tymek Obwiak
1 lipca 2024, 18:05
Szkoda , że brak jest informacji w sprawie ks. Glasa
NK
~Nikolas Kowalski
1 lipca 2024, 16:32
No trudno więzienie to nie wypasiona plebania z gosposią. Przełożeni księdza Olszewskiego już dawno powinni nałożyć na niego kary, duchowny z takimi zarzutami w zakonie???To jest normalne??? Więzienie to nie sanatorium tylko miejsce odbywania kary, nie wakacje. Areszt jest dla ludzi którzy są tam nie bez powodu.
FF
~Filip Filip
2 lipca 2024, 20:36
Biedaku...
NK
~Nikolas Kowalski
5 lipca 2024, 00:41
Zgadzam się jestem biedny bo nie mam układów jak ksiądz Olszewski np brata już byłego prezesa Alior banku. Natomiast nie ma u mnie zgody by duchowieństwo za łamanie prawa i poważne zarzuty mieli zamiast aresztu dostawać nagrody i dalej z błogosławieństwem swoich przełożonych i układów okradać skarb państwa.