List otwarty w sprawie Przemysława Babiarza. 121 dziennikarzy i sportowców prosi o przywrócenie go do pracy [PEŁNA TREŚĆ]

Przemysław Babiarz. Fot. Jan Bogacz TVP, CC BY-SA 4.0 / Wikimedia Commons
PAP / mł

121 osób, w tym pracownicy TVP i znani sportowcy, podpisało się pod listem otwartym do władz TVP w sprawie zawieszonego komentatora sportowego Przemysława Babiarza. Apelują o przywrócenie do pracy dziennikarza. "Dobrze mieć szacunek, że ktoś myśli inaczej" - napisali.

Babiarz zawieszony został za sposób komentowania piątkowej ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. "Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety" – powiedział na wizji Babiarz, podsumowując piosenkę "Imagine" Johna Lennona, która była jednym z punktów artystycznej części otwarcia. TVP uznała te słowa za "skandaliczne".

W opublikowanym we wtorek rano liście otwartym do Tomasza Syguta, dyrektora generalnego Telewizji Polskiej SA w likwidacji sportowcy i dziennikarze TVP Sport napisali: "Prosimy – My, koledzy z pracy, ale także My, widzowie, kibice i sportowcy – aby Przemysław Babiarz mógł relacjonować igrzyska olimpijskie w Paryżu. Przemysław Babiarz pracuje przede wszystkim dla kibiców. To oni czekają na sportowe święto, na polski sukces, na łzy radości i piękne historie. Czekają na komentarz Przemysława Babiarza".

DEON.PL WSPIERA

"Poglądy ma każdy. Przemysław Babiarz swoje też ma"

Dodali również, że "igrzyska olimpijskie to czas pokoju. To czas jedności w duchu Fair Play. To czas jedności poprzez sport, który jest piękny, bo łączy, a nie dzieli". Podkreślili, że każdy ma poglądy i "dobrze mieć szacunek, że ktoś myśli inaczej". W liście sportowcy i pracownicy TVP zaznaczyli również, że Babiarz od lat 90. jest jednym z najlepszych komentatorów w Polsce. Zakończono go zdaniem: "Prosimy o powrót do pracy Przemysława Babiarza".

List podpisali m.in. sportowcy: Anita Włodarczyk, Monika Pyrek, Natalia Kaczmarek, Otylia Jędrzejczak, Marcin Żewłakow, Tomasz Majewski, Piotr Małachowski, Artur Partyka, a z redakcji TVP Sport m.in. Paulina Chylewska, Mateusz Leleń, Jacek Laskowski, Maciej Iwański.

Do listu odniósł się dyrektor TVP Sport

Do listu odniósł się także Jakub Kwiatkowski, dyrektor TVP Sport, który na portalu X napisał: "W nawiązaniu do listu dziennikarzy TVP Sport jest mi szczególnie przykro z tego powodu, że to ja w ostatnich miesiącach wielokrotnie wstawiałem się za Przemkiem Babiarzem, a Przemek od kilku dni milczy. Nie wykonał żadnego gestu względem nikogo. Nie przeprosił i postawił kolegów ze swojej redakcji w bardzo niekomfortowej sytuacji. Przyszedłem do TVP z myślą jej odpolitycznienia i na tym się skupiałem. Dziś ja i moi bliscy są nieustannie bezpardonowo atakowani przez środowiska prawicowe i w dużej mierze polityków PiS, którzy aktywnie uczestniczyli w niszczeniu Telewizji Polskiej i byli beneficjentami minionych układów".

Kwiatkowski podkreślił: "Sam list dziennikarzy jest wyrazem wsparcia ludzi dla swojego wieloletniego kolegi. Rozumiem to i szanuję. Tak długo jak prezentowane przez nich stanowisko nikogo nie krzywdzi i nie obraża, nie stanowi to w mojej ocenie niczego niewłaściwego".

Pełna treść listu w sprawie Przemysława Babiarza:

"Przemysław Babiarz to jeden z najlepszych komentatorów w Polsce. Od lat 90. ubarwia słowem największe sukcesy naszych sportowców. Robi to tak, że komentowane przez niego transmisje - nawet odtwarzane po latach - cały czas wywołują ciarki i wzruszenie. To dzięki jego pracy widzowie śledzący dyscypliny przez niego obsługiwane wybierają kanały Telewizji Polskiej, a nie konkurencyjne.

Dlatego prosimy - My, koledzy z pracy, ale także My widzowie, kibice i sportowcy - aby Przemysław Babiarz mógł relacjonować igrzyska olimpijskie w Paryżu.

Przemysław Babiarz pracuje przede wszystkim dla kibiców. To oni czekają na sportowe święto, na polski sukces, na łzy radości i piękne historie. Czekają na komentarz Przemysława Babiarza.

Igrzyska to czas pokoju. To czas jedności w duchu Fair Play. To czas jedności poprzez sport, który jest piękny, bo łączy, a nie dzieli. Poglądy ma każdy. Przemysław Babiarz swoje też ma. Nie z każdym trzeba się zgadzać. Jednak pogląd dobrze mieć. Dobrze mieć też szacunek do tego, że ktoś myśli inaczej. To było zresztą główne motto ceremonii otwarcia igrzysk XXXIII Olimpiady w Paryżu: Zjednoczmy się ponad podziałami, uszanujmy, że jesteśmy różni.

Prosimy o powrót do pracy Przemysława Babiarza"

PAP / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

List otwarty w sprawie Przemysława Babiarza. 121 dziennikarzy i sportowców prosi o przywrócenie go do pracy [PEŁNA TREŚĆ]
Komentarze (4)
AZ
~Alicja Z
30 lipca 2024, 22:31
Dziwne, że gdy Jacek Kurski niszczył TVP i wprowadzał do niej wściekła propagandę to jakoś pracownicy TVP i sportowcy nie protestowali.
AK
~Ala Kowalska
30 lipca 2024, 19:45
Proszę przyjąć wyrazy szacunku i uznania dla autorów listu oraz dla samego Pana Babiarza
AM
~Antoni M.
30 lipca 2024, 16:01
Hipokryzja i obłuda. Czy na DEON-ie czy w innych katolickich mediach pojawiły się jakieś protesty kiedy 8 lat temu katolicka władza postępowała w radiu i telewizji równie bezceremonialnie, a nawet o wiele gorzej?? Nie bo tamte niegodziwości były usprawiedliwiane religią, Panem Bogiem. Dopóki polski Kościół nie zrobi uczciwego, aż do bólu, rachunku sumienia, będzie jako obrzydliwe szambo
AZ
~Alicja Z
1 sierpnia 2024, 15:05
Całkowicie się zgadzam, czepiać się sztuki a popierać niegodziwą propagandę dzielaca społeczeństwo i siejącą nienawiść, nie mogę tego pojac!