NBA: Porażka Magic, dobra gra Marcina Gortata

Po raz dziesiąty w sezonie przegrali koszykarze Orlando Magic. W wyjazdowym spotkaniu przeciwko Indianie Pacers dobrze zagrał Marcin Gortat. Celne rzuty wolne w ostatniej sekundzie meczu dały Denver Nuggets jednopunktowe zwycięstwo nad Golden State Warriors.

Polak przebywał na parkiecie blisko 18 minut. W tym czasie oddał 5 rzutów, z których 4 znalazły drogę do kosza Pacers i zebrał 8 piłek. Ponadto zanotował 2. straty, przechwyt, asystę i blok na Brandonie Rushu . Większa aktywnośc Gortata wynikała z problemów Dwighta Howarda z dużą ilością fauli. Z tego powodu lider Magic przedwcześnie zakończył udział w spotkaniu notując tylko 11 punktów i 15 zbiórek. Gospodarze od początku spotkania mieli niewielką przewagę, którą utrzymali do końcowej syreny. Najskuteczniejszym zawodnikiem wśród zwycięzców był Roy Hibbert, który zdobył 26 punktów.

Po celnym rzucie Ellisa Golden State Warriors prowadziło 122:121, ale gospodarze, zespół Denver Nuggets mieli 15 sekund na rozegranie rozstrzygającej akcji. Do kosza trafić nie zdołali, ale Ellis sfaulował rzucającego w ostatniej sekundzie Smitha, a ten wykorzystał 2 z 3. rzutów wolnych, zapewniając tym samym zwycięstwo swojej drużynie. Najwięcej punktów dla "Wojowników" zdobył Corey Maggette - 35 i było to najlepsze osiągnięcie dnia w NBA.

Charlotte Bobcats - Chicago Bulls 113:108 (31:28, 28:24, 28:28, 26:28)
Indiana Pacers - Orlando Magic 97:90 (24:19, 21:20, 23:23, 29:28)
Philadelphia 76ers - Washington Wizards 97:104 (26:23, 32:21, 22:34, 17:26)
New Jersey Nets - Milwaukee Bucks 76:98 (16:22, 25:30, 18:26, 17:20)
Dallas Mavericks - Detroit Pistons 98:93 (14:22, 22:22, 32:24, 30:25)
Denver Nuggets - Golden State Warriors 123:122 (28:30, 37:32, 33:34, 25:26)
Portland Trailblazers - Memphis Grizzlies 105:109 (25:24, 33:33, 21:30, 26:22)
Sacramento Kings - Phoenix Suns 109:113 (25:34, 24:29, 32:25, 28:25)
Los Angeles Lakers - Houston Rockets 88:79 (22:15, 19:18, 18:22, 29:24)