NSA wydał niekorzystny dla pracowników wyrok

(fot. flickr.com/ by khawaja)
PAP/ ad

NSA orzekł we wtorek, że przychodem pracownika jest sama już możliwość wzięcia udziału w firmowej imprezie integracyjnej. To kolejny wyrok w tej sprawie; poprzednie były zarówno korzystne, jak i niekorzystne dla pracowników.

NSA wydał niedawno dwa całkiem przeciwne wyroki - orzekł w nich, że nie ma przychodu pracownik, który uczestniczy w imprezie integracyjnej, jeśli nie można określić, w jakim zakresie skorzystał z dostępnych na niej świadczeń (sygn. II FSK 1256/11, II FSK 1064/11).

Wtorkowy wyrok dotyczył spółki, która organizowała spotkania integracyjne dla pracowników, na których nie tylko spożywano posiłki, pito alkohol i bawiono się, ale też - jak twierdziła spółka - omawiano sprawy związane z pracą. Wszystkie koszty imprez ponosiła spółka.

DEON.PL POLECA

Spółka sporządzała listę zaproszonych pracowników, ale nie weryfikowała jej na imprezie, tzn. nie sprawdzała, kto przyszedł, a kto nie skorzystał z zaproszenia. Nie sprawdzała też, kto ile zjadł, wypił i w jakim zakresie skorzystał z zapewnionych rozrywek.

Spółka spytała izbę skarbową, czy pracownik, który weźmie udział w imprezie integracyjnej, ma z tego tytułu przychód i czy spółka powinna pobrać zaliczkę na podatek dochodowy. Chciała też wiedzieć, w jaki sposób powinna ustalić ewentualny przychód pracownika z tego tytułu, skoro nie prowadzi ewidencji pozwalającej ustalić, z jakich konkretnie świadczeń pracownik skorzystał na imprezie integracyjnej.

Spółka była zdania, że w tej sytuacji nie ma mowy o przychodzie pracownika, a ona sama nie musi pobierać zaliczki na podatek. Argumentowała, że może ją pobrać tylko od faktycznie otrzymanego przez pracownika świadczenia, a sama nie jest w stanie ustalić wartości świadczeń, z których mógł skorzystać pracownik. Spółka powołała się na art. 11 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, zgodnie z którym podatek można pobrać tylko od otrzymanego nieodpłatnego świadczenia, a nie od świadczenia postawionego jedynie do dyspozycji pracownika.

Izba nie zgodziła się ze spółką. Uznała, że sama już możliwość wzięcia udziału w imprezie integracyjnej i skorzystania z wykupionych dla pracowników świadczeń rodzi u nich przychód. Dlatego spółka powinna potrącić i wpłacić do urzędu zaliczkę na podatek od tego przychodu. Izba wyjaśniła, że spółka powinna ustalić przychód pracownika dzieląc łączną cenę zakupu świadczeń składających się na całą imprezę integracyjną przez liczbę zaproszonych pracowników. Zdaniem izby nie ma znaczenia to, że spółka nie prowadzi ewidencji pozwalającej ustalić, którzy konkretnie pracownicy pojawili się na imprezie i ile z niej skorzystali.

Spółka złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, a sąd zgodził się z nią i uchylił interpretację izby. WSA orzekł, że pracownik może mieć przychód z nieodpłatnych świadczeń tylko wtedy, gdy faktycznie z nich skorzystał, a nie gdy postawiono mu je jedynie do dyspozycji. Sąd przypomniał także, że otrzymanie nieodpłatnego świadczenia musi dotyczyć konkretnego pracownika, ponieważ zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy o PIT podatnikiem jest osoba fizyczna, a nie grupa osób. WSA powołał się także na inne wyroki sądów administracyjnych potwierdzające jego tezę.

Wyrok ten zaskarżyła z kolei izba skarbowa. We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II FSK 1428/11) uznał jej skargę kasacyjną za zasadną i uchylił wyrok WSA. Uzasadniając wyrok sędzia sprawozdawca Antoni Hanusz wyjaśnił, że przychodem w rozpatrywanej sprawie jest sama możliwość uczestnictwa w imprezie integracyjnej. Dodał, że potwierdza to utrwalona linia orzecznicza sądów administracyjnych.

Sędzia podkreślił zarazem, że pracodawca powinien najpierw informować pracownika o podatkowych konsekwencjach uczestniczenia w imprezie integracyjnej. Dzięki temu, jeśli pracownik nie przyjdzie na imprezę, pracodawca, a następnie izba skarbowa nie będą mogły przypisać mu przychodu.

Spór o PIT od nieodpłatnych świadczeń dla pracowników toczy się od lat. W połowie stycznia br. PKPP "Lewiatan" zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepisy ustawy o PIT dot. nieodpłatnych świadczeń. Domaga się uznania za niezgodne z konstytucją przepisów, pozwalających urzędom skarbowym żądać podatku od dodatkowych świadczeń pracowniczych, w tym m.in. właśnie od udziału w imprezie integracyjnej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

NSA wydał niekorzystny dla pracowników wyrok
Komentarze (4)
jazmig jazmig
12 marca 2013, 17:27
Takie są polskie sądy. Ja nie piję i nie mam ochoty na balangi, ale zapłacę za balangę, którą urządziła firma. Takie rzeczy to tylko w Polsce, bo nawet komuna takich głupot nie wymyślała.
M
meha
12 marca 2013, 16:30
Szkoda, że płacą ekwiwalentu pracownikowi, za to że nie balował z szefem i współpracownikami ...
R
Radujmysię
12 marca 2013, 15:53
Pójdźmy dalej, dostrzeżmy wspaniałe "możliwości" państwa. Można się zastanowić czy nie pobierać podatku od "możliwych" zarobów. Ponieważ każdy może w naszym sprzyjającym obywatelowi państwie zostać milionerem (jeśli się zmobilizuje i weźmie do pracy jak Kulczyk, Solorz cz Walter) więc dlaczego by każdy nie miał płacić odpowiednich podatków (od możliwości). To może być przełom na miarę światową.
A
Aśka
12 marca 2013, 15:34
Super. Odtąd będziemy płacić podatko od "możliwości".