Pijany kierowca sprawcą tragicznego wypadku. Zginęła polska policjantka i trzy inne osoby
Pochodząca z Polski Emilia Rennhack była policjantką w Nowym Jorku. 30 latka zginęła 28 czerwca. Przebywała w salonie kosmetycznym, kiedy w budynek wjechał 64-letni Steven Schwally.
W tragicznych okolicznościach zginęła 30-letnia polska policjantka, Emilia Rennhack (z domu Kowalczyk). Do wypadku doszło 28 czerwca 2023 roku, kiedy kobieta przebywała w salonie kosmetycznym Hawaii Nail&Spa w Deer Park. 64-letni Steven Schwally, prowadzący pojazd pod wpływem alkoholu, wjechał w budynek, znacząco przekraczając dozwoloną prędkość. Podczas późniejszych przesłuchań Schwally przyznał, że zanim wsiadł do auta, wypił 18 piw.
W wyniku tego tragicznego zdarzenia zginęły cztery osoby, a dziewięć innych zostało rannych. Wśród ofiar znalazła się Emilia, która pracowała jako policjantka na posterunku NYPD, gdzie ceniono ją za sumienność i obowiązkowość. W ciągu sześciu lat służby dokonała 150 aresztowań.
Policjantka z powołania
Emilia Rennhack, kiedy skończyła 12 lat wyjechała z Polski do Stanów Zjednoczonych. Od zawsze marzyła, żeby zostać policjantką. W 2018 roku z wyróżnieniem ukończyła akademię policyjną. Pracowała w 102 posterunku w Queens w Nowym Jorku na wydziale ds. przemocy domowej. Emilia wyszła za mąż w 2023 roku za detektywa NYPD, który pracował na tym samym posterunku. Jej tragiczna śmierć wstrząsnęła społecznością policyjną i mieszkańcami Deer Park.
Zbiórka środków na sprowadzenie ciała do Polski
Rodzina Emilii zdecydowała, że spocznie ona w Polsce, gdzie wciąż mieszkają jej rodzice. Obecnie trwa zbiórka pieniędzy na sprowadzenie ciała 30-latki do kraju. W ciągu kilku dni udało się zebrać ponad 54 tys. dolarów.
- W tym trudnym czasie jednoczymy się i mamy nadzieję, że Wy również to zrobicie, aby wesprzeć rodzinę Carla i Emilii w pokryciu nieoczekiwanych wydatków pogrzebowych, pomóc im w podróży do Polski, aby rodzina i przyjaciele Emilii w Polsce mogli pożegnać się i uczcić jej pamięć w miejscu, które nazywała domem - podano w opisie zbiórki.
Tragiczna śmierć Emilii Rennhack jest ogromną stratą dla jej rodziny, przyjaciół oraz społeczności NYPD. Wszyscy, którzy ją znali, będą ją wspominać jako oddaną, pełną pasji i sumienną funkcjonariuszkę, która poświęciła swoje życie służbie innym.
Źródło: jh
Skomentuj artykuł