Plus Liga: Skra przysnęła tylko na chwilę
W pierwszym meczu czwartej kolejki Plus Ligi PGE Skra Bełchatów pokonała zespół ZAKSA Kędzierzyn – Koźle 3-1 (17, 14, -22, 16).
W ubiegłym sezonie drużynie z Kędzierzyna – Koźla udało się dwa razy wygrać ze Skrą. Przed meczem w Bełchatowie siatkarz ZAKS-y Michał Ruciak zapowiadał walkę o każdy punkt. Szanse na zwycięstwo gości zostały szybko zredukowane do minimum, a walke o każdy punkt oglądaliśmy tylko w trzecim secie.
Wcześniejsze partie zakończyły się szybkimi i wysokimi zwycięstwami Skry. Przy stanie 0-2 zespół ZAKS-y zaczął wreszcie walczyć. Z najlepszej strony pokazał się wspomniany Michał Ruciak, który wraz z Dominikiem Witczakiem, nękał bełchatowian trudną zagrywką. Jeszcze początek czwartego seta dawał nieco nadziei gościom, ale wraz z upływem czasu, nadziei tej było coraz mniej. Drużyna Skry po drugiej przerwie technicznej szybko odskoczyła na kilka punktów i wygrała tę partię do 16.
Dla Skry to czwarte kolejne zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach, a dla ZAKS-y już druga przegrana.
Skomentuj artykuł