Pomoc rządowa dla rodzin przyjmujących uchodźców. Morawiecki tłumaczy

Fot. PAP/Wojtek Jargiło
PAP/ kb

Pomoc rządowa dla polskich rodzin, które będą chciały wsparcia finansowego ze względu na to, że ponoszą koszty utrzymania uchodźców z Ukrainy, będzie kierowana poprzez samorządy - poinformował w sobotę w Niemcach (woj. lubelskie) premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu, pytany przez dziennikarzy o pomoc finansową dla samorządów i osób indywidualnych, które przyjmują uchodźców z Ukrainy, odparł: "Obecnie kończymy prace nad specjalną ustawą, która ma pomóc włączyć tych ludzi do naszego życia społecznego, jednocześnie w sposób pozytywny dla nich, ale także pozytywny dla polskiego społeczeństwa".

Rząd wspiera rodziny przyjmujące uchodźców

Jak dodał, "pomoc dla polskich rodzin, które będą chciały takiego wsparcia ze względu na to, że same ponoszą pewne koszty, będzie właśnie kierowana poprzez samorządy". "A więc samorządy będą niejako pośrednikiem pieniędzy rządowych, tak, jak tutaj też rząd jest organizatorem różnego rodzaju ludzi dobrej woli, organizacji pozarządowych, samorządów i pomocy, która płynie z krajów przede wszystkim Unii Europejskiej" - zaznaczył szef rządu.

"I jednocześnie dokładamy oczywiście tutaj naszą część wysiłku organizacyjnego, finansowego, po to, żeby ta pomoc była jak najbardziej skuteczna" - oświadczył premier.

DEON.PL POLECA


Przedłożony przez MSWiA projekt ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy zamieszczono w środę w wykazie prac legislacyjnych rządu. Przewidziane w nim rozwiązania dotyczą m.in. pracy, kształcenia i legalności pobytu Ukraińców w Polsce, a także utworzenia rezerwy celowej na finansowanie niesionej im pomocy.

Zgodnie z zapowiedzią premiera Mateusza Morawieckiego projekt ma trafić do Sejmu w najbliższym tygodniu.

Źródło: PAP /kb

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pomoc rządowa dla rodzin przyjmujących uchodźców. Morawiecki tłumaczy
Komentarze (1)
ŁM
~Łukasz Morawski
5 marca 2022, 18:19
Przyjęliśmy z żoną do domu matkę z dwójką dzieci, nie chcemy żadnych pieniędzy, brzydzę się możliwością nawet że ktoś będzie przyjmował ludzi do siebie ze względu na obiecaną jałmużnę, jeżeli chcecie pomóc, dajcie te pieniądze tym ludziom niech staną na nogi sami.