Sądny dzień dla "frankowców". Będzie po 4 zł?

(fot. davidpc_/flickr.com/CC)
PAP / psd

Za miesiąc Szwajcarzy zagłosują w referendum, którego wynik może mieć fatalny dla Polaków posiadających kredyty we frankach. W czarnym scenariuszu szwajcarska waluta może zdrożeć do 4 zł, a miesięczna rata kredytu nawet o 250 zł - czytamy w "Metrze".

30 listopada Szwajcarzy zdecydują o zwiększeniu do poziomu 20 proc. minimalnych rezerw złota. To może skutkować nie tylko wzrostem cen złota na świecie, bo Szwajcaria będzie musiała skupić kruszec, ale również znacznie umocnić szwajcarską walutę.

Zdaniem cytowanego przez gazetę Marka Rogalskiego z DM BOŚ, nawet przy referendalnym "nie", kurs franka jeszcze tej zimy może wzrosnąć z 3,5 zł do 3,65 zł, a szwajcarskie "tak" jest w stanie wywindować go do dawno niewidzianych poziomów, nawet do 4 zł. Referendum próbuje zablokować szwajcarski bank centralny.

Wzrost kursu franka byłby katastrofą dla 700 tys. Polaków, którzy zaciągnęli w ostatnich latach kredyty mieszkaniowe w szwajcarskiej walucie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sądny dzień dla "frankowców". Będzie po 4 zł?
Komentarze (3)
Z
Zocha
27 października 2014, 09:22
Mam nadzieję że nikt nie uchwali abym ja i mi podobni dopłacili frankowcom ze swoich podatków. Do tej pory płacą mniej za kredyt niż ja za taki sam wzięty w złotówkach. Mimo, że płaciłam dużo więcej, to jakoś mi frankowcy nie dopłacali. Teraz, jeśli wogóle zapłacą więcej niż ja, to będzie tylko sprawiedliwość dziejowa
A
Andrzej
27 października 2014, 12:34
Jakie dobro wypływa z Twojego komentarza ? Czy jest to rodzaj satysfakcji z kłopotów Twojego bliźniego ?
Z
zbch
27 października 2014, 14:39
Inny punkt widzenia na zagadnienie i przywrócenie mu właściwych proporcji?