Turów wygrywa w Pucharze Europy
Koszykarze PGE Turów Zgorzelec pokonali Panellinios BC w meczu 4. kolejki Eurocup. Dla gospodarzy to pierwsze zwycięstwo, a dla gości pierwsza porażka w meczach grupy G.
Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia gości 4:0, po chwili było już 10:2 dla Greków. Czas wzięty przez trenera Andreja Urlepa poskutkował i gospodarze po rzutach Niemca Konrada Wysockiego i Amerykanina Michaela Wrighta doprowadzili do remisu po 10, by po chwili wyjść na prowadzenie. Turów powiększał prowadzenie i po pierwszej połowie prowadził 10 punktami. Rywale w trzeciej kwarcie zdołali dojść gospodarzy na 2 punkty, ale wówczas sprawy w swoje ręce wzięli Wright i pozyskany kilka dni temu Brandon Wallace.
Niespodziewane emocje przyniosła końcówka. Zawodnicy ze Zgorzelca prowadzili w ostatniej minucie 11 punktami i chyba zbyt wcześnie uwierzyli w zwycięstwo. Dekoncentracja, błędy w wyprowadzeniu piłki sprawiły, że 2 sekundy przed końcem po celnej "trójce" Kostasa Charalampidisa goście przegrywali tylko trzema punktami. Na linii rzutów wolnych nie zawiódł Wysocki, który zdobywając 22 punkty został najskuteczniejszym zawodnikiem Turowa i kibice gospodarzy, zebrani we wrocławskiej Hali Orbita mogli świętować wygraną.
PGE Turów Zgorzelec - Panellinios BC 81:76 (26:20, 23:19, 12:17, 20:20)
Skomentuj artykuł