UNICEF alarmuje: setki szkół zniszczone, na Ukrainie nie ma bezpiecznej nauki
ONZ-owskie dzieło pomocy dzieciom UNICEF bije na alarm: od początku rosyjskiej agresji na Ukrainie ostrzały artyleryjskie, naloty oraz eksplozje materiałów wybuchowych w zamieszkanych osiedlach zniszczyły również setki szkół.
We wschodniej Ukrainie ataki zrujnowały lub mocno uszkodziły 15 spośród 89 szkół wspieranych przez UNICEF, poinformowała organizacja 4 maja w Nowym Jorku. Niektóre budynki szkolne służą jako centra informacyjne, schronienie dla ludności, centra logistyczne i wojskowe. Według danych rządowych w Ukrainie, od początku wojny na skutek bombardowań i ostrzałów zostały uszkodzone 1454 obiekty oświatowe, a 102 całkowicie zburzone .
W związku z utrzymującym się od 2014 roku konfliktem we wschodnim Donbasie, Ukraina była jednym z sygnatariuszy międzynarodowej deklaracji „Bezpieczne szkoły” z 2019 roku. Deklaracja zobowiązuje państwa do ochrony dzieci, nauczycieli i szkół w czasie konfliktów, do zapewnienia ciągłości edukacji oraz do zapobiegania wykorzystywaniu szkół do celów wojskowych. Dotychczas deklarację podpisało 114 państw; nie ma wśród nich Rosji.
Szef UNICEF-u w Ukrainie Murat Sahin powiedział, że rozpoczęcie roku szkolnego było dla dzieci chwilą nadziei po zakłóceniach spowodowanych pandemią. Zamiast tego zginęły setki dzieci, a rok szkolny kończy się w zamkniętych klasach z powodu wojny i zniszczenia obiektów edukacyjnych. Szkoły muszą znów stać się bezpiecznymi miejscami – domagał się Sahin. Przypomniał, że zgodnie z międzynarodowym prawem narodów dzieci i szkoły muszą być przez cały czas otoczone ochroną.
KAI / mł
Skomentuj artykuł