W 2011 niewiele zmieni się na rynku pracy
Z analiz różnych instytucji wynika, że zatrudnienie w naszym kraju pozostanie na obecnym poziomie. Choć są też obawy GUS, że w lutym bezrobocie przekroczy 13 proc., by w okresie letnim spaść nawet poniżej 10 proc. Jednak ku temu niezbędne będą sprzyjające warunki gospodarcze.
Inne badania mówią, że tylko 8 proc. Polaków w dużym stopniu obawia się utraty swojej pracy. Zaś aż 72 proc. twierdzi, że w razie konieczności, w ciągu 6 miesięcy znajdzie porównywalne zatrudnienie.
Optymizm potwierdzają także przedsiębiorcy. Prawie 65 proc. liczy na zwiększenie swojej aktywności, a nieco ponad 18 proc. oczekuje utrzymania jej na tym samym poziomie. Tak znacząca poprawa nastrojów nastąpiła w dobrym, drugim półroczu 2010 r.
Powoli rośnie więc zapotrzebowanie na pracowników, szczególnie w transporcie, łączności i budownictwie. Poszukiwane są osoby do sprzedaży i obsługi klienta.
Z analizy "Pulsu Biznesu" wynika jednak, że kłopotów ze znalezieniem pracy nie będą mieli głównie specjaliści w danej branży, a o takich bardzo trudno w tej chwili na rynku.
Skomentuj artykuł