Czy Polsce grozi przerwa w dostawie prądu? Jak przygotować się na blackout?
Czy grozi nam przerwa w dostawie prądu tej zimy? Jeśli tak, to jak się na nią przygotować? „Latarkę, świece, apteczkę i dokumenty trzymaj w łatwo dostępnym miejscu” – informuje rządowe Centrum Bezpieczeństwa na Twitterze, która przygotowało wskazówki na tę ewentualną okoliczność.
Co to jest blackout?
Coraz częściej mówi się o ewentualnym blackoucie, czyli przerwie w dostawie prądu.
„Blackout jest to rozległa awaria energetyczna i należy do najpoważniejszych zagrożeń m.in. dla infrastruktury krytycznej. Brak energii elektrycznej nawet przez krótki czas powoduje nie tylko całkowitą dezorganizację warunków życia ludności, ale może mieć wpływ na bezpieczeństwo obywateli i państwa” - podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Jak się przygotować na ewentualny brak prądu?
RCB w kilku punktach przygotowało instrukcję, na wypadek awarii prądu:
- latarkę, świece, apteczkę i dokumenty trzymaj w łatwo dostępnym miejscu
- Wyposaż się przenośną ładowarkę – tzw. POWERBANK
- zabezpiecz zapasy jedzenia, które nie wymaga prądu przy przechowywaniu i przygotowywaniu
Czy wiesz, co zrobić w sytuacji #blackout ?
— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) December 2, 2021
???? Latarkę, świece, apteczkę i dokumenty trzymaj w łatwo dostępnym miejscu.
???? Wyposaż się przenośną ładowarkę – tzw. POWERBANK.
???? Zabezpiecz zapasy jedzenia, które nie wymaga prądu przy przechowywaniu i przygotowywaniu. pic.twitter.com/FARb4yEjnC
Rządowe centrum bezpieczeństwa jednocześnie zaznacza, że na obecną chwilę Polska nie jest zagrożona blackoutem. Post ma jedynie charakter edukacyjny i prewencyjny.
Na chwilę obecną Polska nie jest zagrożona #blackout Post ma charakter działań edukacyjnych i prewencyjnych.
— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) December 2, 2021
Austria, Niemcy i Hiszpania #blackout
Jednak obawy o przerwę w dostawie energii elektrycznej mają również inne państwa Europy, które przygotowują swoich obywateli na ewentualną przerwę w dostawie energii.
Pierwszym krajem, który informował swoich obywateli o możliwości wystąpienia dłużej przerwy w dostępie do energii elektrycznej była Austria. W połowie listopada austriacki rząd przedstawił krótki film instruktażowy, który podaje, co zrobić, gdy w całym kraju zostanie wyłączony prąd.
Austriackie władze opublikowały listę rzeczy niezbędnych w trakcie blackoutu - podaje portal bankier.pl.
Są to:
- zapas wody pitnej
- latarka
- baterie
- zapałki
- radio tranzystorowe
- apteczka pierwszej pomocy
- żywność w puszkach
W Austrii odbyły się również ćwiczenia „ENERGIE.21” na wypadek przerwy w dostawie energii elektrycznej. Dotyczyły one głównie koordynacji działań urzędów, przedsiębiorstw transportowych, policji, wojska oraz straży pożarnej - podaje portal.
Hiszpania
W Hiszpanii natomiast rośnie liczba tzw. samoratowników (survivalowców) - osób, a nawet całych rodzin przygotowujących się do przetrwania w przewidywanych ekstremalnych, czyli skrajnie uciążliwych warunkach, które - wg nich - mogą nastąpić jeszcze tej zimy.
Do wzrostu zjawiska przyczyniła się pandemia Covid-19, ubiegłoroczna śnieżyca Filomena, która sparaliżowała dużą cześć kraju, ciągły wzrost cen elektryczności, czasowe niedobory różnych towarów, a przede wszystkim groźba tzw. blackoutu.
Temat możliwości długotrwałych przerw w dostawach prądu jest od wielu tygodni analizowany w Hiszpanii, chociaż minister ds. transformacji ekologicznej Teresa Ribera Rodriguez uspokajała, że w tym obszarze nie ma wielkiego zagrożenia, gdyż kraj nie jest połączony z Europą siecią przesyłkową. Hiszpania energetycznie jest uzależniona od Afryki Północnej, zwłaszcza Algierii.
Niemcy
Również Niemcy przygotowują mieszkańców na ewentualny blackout.
Wydział Ochrony Cywilnej Nadrenii Północnej-Westfalii zorganizował Dzień Wsparcia w Sytuacjach Kryzysowych pod hasłem „Blackout: co robić, gdy nic nie działa”.
Niemieccy eksperci doradzali, aby na długotrwałą przerwę w dostawie energii elektrycznej przygotować plecak dla każdego członka rodziny z odzieżą na 5 dni oraz artykułami, które mogą się przydać, tj.: żywnością z długim terminem ważności, środkami pierwszej pomocy oraz produktami higienicznymi - podaje portal bankier.pl.
Czy Polsce grozi przerwa w dostawie energii tej zimy?
- Prezes URE monitoruje dostawy paliw dla elektroenergetyki. Na dziś brak jest zagrożenia dostaw, a bazując na codziennych raportach, widzimy, że odpowiednie, wymagane prawem rezerwy w polskim systemie elektroenergetycznym są zapewniane -podkreśla Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka prasowa Urzędu Regulacji Energetyki w odpowiedzi na zapytanie redakcji Bankier.pl.
- Jednak obecna sytuacja na europejskich rynkach, tj. niewystarczające dostawy gazu i niewykorzystane pojemności magazynów gazowych, jak również wysokie ceny paliw, mogą skłaniać do obaw o wystąpienie blackoutu lub wprowadzenia ograniczeń w poborze mocy dla gospodarki lub odbiorców końcowych. W celu przeciwdziałania ewentualnym niedoborom mocy w Polsce został wprowadzony (ustawą z 2017 r. o rynku mocy) mechanizm mający przeciwdziałać możliwości wystąpienia blackoutu, tj. rynek mocy -wskazuje rzeczniczka prasowa URE w odpowiedzi dla portalu bankier.pl i jednocześnie dodaje, że na kwestię wystarczalności mocy w systemie ma wpływ wiele czynników, w tym:
- pogoda (w tym siła wiatru), od tego zależy produkcja z farm wiatrowych,
- wyłączenia, awarie, nieplanowe postoje,
- zmiana zachowań konsumentów (np. nauka lub praca zdalna większej części społeczeństwa),
- sytuacja w systemach połączonych z systemem polskim tj. czy istnieje możliwość importu interwencyjnego.
W Polsce za zapewnienie bezpieczeństwa pracy krajowego systemu elektroenergetycznego – a więc za bezpieczeństwo dostaw - odpowiada operator systemu przesyłowego, tj. Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) - czytamy na bnkier.pl.
Ostatni polski blackout
W Szczecinie w 2008 roku miał miejsce blackout, który był największą awarią dla szczecińskiej aglomeracji tego typu od zakończenia II wojny światowej. W tamtym czasie zawiodła linia zasilająca miasto. Prądu nie było przez ok. 15 godzin. Odwołano zajęcia w szkołach i na uczelniach, na ulicach nie działała sygnalizacja świetlna, wystąpiły problemy z telefonią komórkową.
Twitter/PAP/Youtube/bankier.pl/energetyka24.com/dm
Skomentuj artykuł