Anna Gowin: darzę sympatią braci Kaczyńskich

PAP / wm

Braci Kaczyńskich darzyłam sympatią od czasu PC. Lech był moim prezydentem, Jarosław premierem - powiedziała w wywiadzie dla “Polska The Times" Anna Gowin, żona ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina.

- Nie chodzi o to, że zgadzam się z ich wszystkimi działaniami czy słowami. To kwestia ich temperamentu, który sprawia, że jestem na tak - dodała. Jednak teraz, gdy mąż startuje w wyborach, głosuje na niego.

Pytana m.in. o stosunek do Janusza Palikota powiedziała, że ceni go jako człowieka, a nie polityka. - Ile autentyczności i odwagi trzeba mieć w sobie, by tak publicznie pajacować, jak jemu się zdarza. Nie jest sztuką chodzić na baczność w jakiejś partii, robić wszystko dla PR. On naraża się wielu ludziom. Znam go tylko z telewizji, ale nie widzę w jego twarzy zakłamania - dodała.

Mówiąc o swoim życiu rodzinnym stwierdziła m.in., że zarówno ona jak i małżonek mają bardzo różne usposobienia i żyją w różnych środowiskach. - Moim otoczeniem naturalnym jest rodzina, a jego od paru lat Warszawa, a wcześniej "Tygodnik Powszechny", Znak, uczelnia - powiedziała.

Więcej w obszernym wywiadzie w “Polska The Times".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Anna Gowin: darzę sympatią braci Kaczyńskich
Komentarze (4)
23 grudnia 2011, 21:34
Widocznie niektórym nie mieści się w głowie że można nie być zakładnikiem jednej ,,słusznej opcji"i prezentować różne spojrzenia i poglądy  
P
pajacyk
23 grudnia 2011, 17:09
/chrzstka w salcesonie/ :D
Artur Demkowicz SJ
23 grudnia 2011, 17:05
dziękujemy za cenną uwagę... :)   świątecznie pozdrawiam!
M
metys
23 grudnia 2011, 16:50
Widzę że JEzuici znowu zaczynają lawirować, Wam po prostu trudno jest utrzymać jedną linię :) Gdzie Rzym a gdzie Krym ? Gowin , Znak , Tygodnik Powszechny .... ??? To już mogliście dalej o Kiko lepiej pisać ! ale widzę, że czasem po prostu zdarzy się Wam zaświecić jak chrząstka w salcesonie. Ręce opadają.