Beata Sawicka prawomocnie uniewinniona

(fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / mh / slo

Wobec nielegalnych działań CBA b. posłanka PO Beata Sawicka i burmistrz Helu Mirosław Wądołowski są prawomocnie uniewinnieni z zarzutów korupcji. Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał, że państwo prawa wyklucza testowanie uczciwości obywateli; to cecha państwa totalitarnego.

SA uwzględnił apelację obrony od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie. W maju 2012 r. skazał on Sawicką na trzy lata więzienia, a Wądołowskiego - na dwa lata więzienia w zawieszeniu. Prokurator nie wyklucza kasacji do Sądu Najwyższego. I oskarżeni, i ich obrońcy, którzy od początku kwestionowali legalność działań CBA, są usatysfakcjonowani wyrokiem.

Według SA ustalenia SO były prawidłowe, a ówczesna posłanka zażądała i przyjęła 100 tys. zł korzyści majątkowej od udających biznesmenów agentów CBA. Zarazem sędzia dodał, że poniosłaby ona odpowiedzialność karną, gdyby nie stwierdzona przez sąd nielegalność działań CBA. "Wyrok uwalnia oskarżoną Sawicką jedynie od odpowiedzialności karnej, w żadnej jednak mierze nie uchyla moralnej i etycznej odpowiedzialności obciążającej oskarżoną za przestępne zachowania" - oświadczył przewodniczący trzyosobowego składu orzekającego sędzia SA Paweł Rysiński.

"SA uniewinnił oskarżonych z powodu rażących uchybień popełnionych przez CBA w toku prowadzenia wobec obojga oskarżonych czynności operacyjnych. Czynności te podjęto nielegalnie, bo bez istnienia ku temu ustawowych przesłanek prawnych, a następnie wykonywano bez dochowania ustawowych reguł ich dopuszczalności, co dyskwalifikuje zgromadzone materiały operacyjne jako uzyskane bezprawnie, a wiec nielegalnie; tym samym jako nie mogące stanowić dowodu winy w rzetelnym procesie sądowym" - dodał sędzia.

SA podkreślił, że generalnie działania operacyjne tajnych służb jaskrawo naruszają prawa człowieka, gwarantowane przez konstytucję. Dlatego warunkiem uznania materiałów zdobytych dzięki podsłuchowi, podglądowi czy prowokacji za podstawę skazania kogokolwiek jest skrupulatne dochowanie przez daną służbę ustawowych wymogów oraz potem - rygorystyczną kontrolę tych działań przez prokuraturę i sąd.

Według SA zapobiega to pokusie nadużywania uprawnień tajnych służb. SA podkreślił, że badając daną sprawę, sąd winien zbadać czy materiały operacyjne zgromadzono zgodnie z wymogami. "Te, które uzyskano z przekroczeniem ustawowego upoważnienia, muszą być uznane za zdobyte bezprawnie" - dodał sędzia. SA uznał, że jeśli nie ma innych dowodów winy, to sprawę trzeba umorzyć jeszcze przed rozprawą, a jeśli uchybienia ujawnią się dopiero na rozprawie, to podsądnych należy uniewinnić.

W tej sprawie powyższe rygory nie zostały dochowane - ocenił SA. Dlatego uznał działania operacyjne agentów przeciw obojgu oskarżonym na każdym etapie operacji CBA za sprzeczne z prawem. "Wykraczały one poza przyznane CBA ustawą uprawnienia bądź też były przeprowadzone z naruszeniem określonych ustawowo rygorów ich dopuszczalności" - powiedział Rysiński. "Stanowi to złamanie konstytucyjnych zasad demokratycznego państwa prawnego i sprawia, że uzyskane przez CBA materiały operacyjne, jako zdobyte nielegalnie, nie mogą stanowić dowodu winy w postępowaniu karnym" - dodał sędzia.

Podkreślił, że SO dostrzegł wprawdzie pewne uchybienia w działaniach CBA, ale "nie ocenił jednak należycie rangi proceduralnej tych rażąco sprzecznych z ustawą o CBA działań, które w całości dyskwalifikują materiały operacyjne".

Sędzia wyjaśnił, że po stronie Sawickiej nie zaistniały żadne przesłanki prawne i faktyczne, uprawniające CBA do jej inwigilacji przez tajnego agenta przed 16 czerwca 2007 r., co sprawia, że działania przed tą datą były bezprawne, a na takiej podstawie nikt nie może ponieść odpowiedzialności. Agent CBA (obecnie poseł PiS Tomasz Kaczmarek) od 8 lutego 2007 r. był na kursie rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa, na którym była także Sawicka - i od wtedy "stosował wobec niej tajne techniki operacyjne", zaś Sawicka dopiero 16 czerwca 2007 r. wyraziła korupcyjne oczekiwanie.

Sąd ujawnił, że zeznając jako świadek w SO, b. szef CBA Mariusz Kamiński zaprzeczył, by Kaczmarek prowadził wobec Sawickiej przed 16 czerwca działania operacyjne i że nie była ona przed tą datą inwigilowana. Tymczasem - jak mówił sędzia - od lutego do czerwca 2007 r. Kaczmarek, formalnie realizując inne zadanie, podjął inwigilację Sawickiej. W jej ramach sporządził 7 notatek oraz 9 nagrań rozmów z Sawicką, które przekazał przełożonym, a ci wydali "dalsze dyspozycje operacyjne".

Rodzi się pytanie, czy CBA miało powody inwigilować ją wcześniej i czy CBA ma prawo inwigilować dowolnie wybraną osobę, choć nie ma podejrzeń, ani nawet domysłu, że popełni ona przestępstwo w przyszłości - mówił Rysiński. Odpowiadając na to, przypomniał, iż warunkiem inwigilacji jest uprzednio uzyskana wiarygodna informacja, rodząca uzasadnione podejrzenie, że ktoś popełnia przestępstwo lub jest do tego skłonny.

Sędzia oświadczył, że konstytucyjna zasada demokratycznego państwa prawnego zakazuje inwigilowania obywateli, aby zdobywać przeciwko nim dowody przestępstwa. "Demokratyczne państwo ze swej istoty wyklucza bowiem testowanie uczciwości obywateli czy dokonywanie wyrywkowej, na chybił trafił, kontroli tej uczciwości, przy użyciu w tym celu tajnych i podstępnych metod. Postępowanie takie jest cechą i praktyką państwa totalitarnego" - podkreślił sędzia.

"Władza nie może na podstawie niezgodnej z prawem gromadzić dowodów, by potem wszczynać przeciw obywatelom postępowania karne. To dowody skażone pierwotnie" - podsumował sędzia.

Zwrócił uwagę, że Kamiński nie wydał wymaganego przez ustawę odrębnego zarządzenia o wszczęciu operacji kontrolowanego wręczenia łapówki Sawickiej, co "czyni przeprowadzoną operację nielegalną". Sędzia oświadczył, że w państwie prawa prowokacja policyjna dokonana bez dochowania podstawowych wymogów ustawy jest nielegalna i nie może wywołać skutków prawnych.

Odnosząc się do sprawy Wądołowskiego, Rysiński wskazał, że w tej części CBA nie miało nawet "wiarygodnej informacji" o jego możliwym przestępstwie, czyli żądaniu łapówki przez burmistrza. Jest to warunkiem kontrolowanego wręczenia łapówki, co jest "drastyczną prowokacją, nie podlegającą kontroli sądowej". Sąd ustalił, że taką informację "agentowi Tomkowi" przekazała Sawicka po ich wspólnym spotkaniu z Wądołowskim - rzekomo burmistrz miał jej to powiedzieć, gdy udający biznesmena agent na chwilę się od nich oddalił, choć jej nie ponowił, a propozycje agentów zbywał.

"CBA nie sprawdziło tej wiadomości, a mimo to ówczesny szef CBA Mariusz Kamiński podpisał zarządzenie o wszczęciu operacji kontrolowanego wręczenia łapówki burmistrzowi" - podkreślał sąd. Według Rysińskiego dlatego decyzja Kamińskiego - który założył wiarygodność Sawickiej - była "rażącym uchybieniem" prawu.

Według SA ostatecznym dowodem braku wiarygodnej informacji o przestępstwie jest "nieudolny przebieg przekazania Wądołowskiemu pieniędzy". Sędzia podkreślił, że agent CBA, wobec niechęci i zaskoczenia burmistrza, "nie tyle wręczył mu teczkę z pieniędzmi, ale po prostu pozostawił teczkę przy stoliku i wyszedł, a oskarżony został zatrzymany". Sędzia przypomniał, że taki przebieg akcji już SO uznał za sprzeczny z ustawą.

Sawicka po wyroku mówiła, że jest szczęśliwa, bo zawsze wiedziała, iż jest niewinna, a to co się stało, było bezprawną inwigilacją. Nie chciała odpowiedzieć na pytanie, czy teraz zażąda odszkodowania od państwa.

Wądołowski powiedział, że jest szczęśliwy. Dodał, że nie oczekuje przeprosin od Kamińskiego. Uchylił się od odpowiedzi, czy wystąpi o odszkodowanie.

"Wyrok jest wspaniały i jest lekcją demokracji i praworządności" - powiedział obrońca Sawickiej mec. Mikołaj Pietrzak. Jego zdaniem uzasadnienie SA powinno być obowiązkowe przy szkoleniu oficerów służb i prokuratorów. "Pani Sawickiej stała się ogromna krzywda (…) należy się jej odszkodowanie i przeprosiny" - dodał.

Prok. Rafał Maćkowiak oświadczył, że będzie analizować, czy istnieją podstawy do wystąpienia o kasację. Zwrócił uwagę, że SO dokonał zupełnie innych ocen niż SA.

CBA zatrzymało Sawicką, ówczesną posłankę PO, w październiku 2007 r., gdy przyjmowała od udającego biznesmena agenta CBA 50 tys. zł. Zatrzymano też Wądołowskiego, któremu zarzucono, że za łapówkę obiecał dokonać zmian w planie zagospodarowania przestrzennego Helu. Szczegóły nagłośnił ówczesny szef CBA Mariusz Kamiński tuż przed wyborami parlamentarnymi. Wywołało to wątpliwości PO i części mediów co do domniemanego politycznego tła operacji CBA wobec Sawickiej (usuniętej wtedy z PO).

Ona sama prosiła w emocjonalnym wystąpieniu szefa CBA, by jej "nie linczował publicznie". Twierdziła, że padła ofiarą prowokacji agenta Tomka. Zeznawała, że prowokował on ją do zachowań, które dziś kwalifikowane są jako korupcyjne. Opowiadała, jak agent zbliżył się do niej emocjonalnie, słuchał o małżeńskim kryzysie, całował w tańcu, słał bukiety róż owinięte perłami. Uznała, że oficerowie CBA przekroczyli uprawnienia, podejmując wobec niej inwigilację i że namawiali ją do przestępstwa. Kamiński temu zaprzeczał, a prokuratura umorzyła śledztwo z doniesienia obrony Sawickiej wobec CBA.

Zdaniem adwokatów operacja CBA była nielegalna, bo CBA nie miało wiarygodnej informacji o przestępstwie Sawickiej, bez czego nie powinno było wszczynać operacji przeciw niej. Obrona wskazywała też na nieczytelność podsłuchów w istotnych momentach nagranych przez CBA rozmów agentów z Sawicką. W SA obrona wnosiła o jej uniewinnienie; o ponowny proces lub też o zawieszenie kary. Prokuratura chciała utrzymania wyroku, m.in. przy obniżeniu wysokości grzywny wobec Sawickiej - z 40 tys. zł do 36 tys. Według prokuratury SO nałożył na nią wyższą grzywnę niż mógł.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Beata Sawicka prawomocnie uniewinniona
Komentarze (38)
29 kwietnia 2013, 09:17
Tylko komisaryczny nadzór nad sądami może uzdrowić polskie sądownictwo ale nie teraz być może po następnych wyborach uda się ustanowić komisję nadzoru wyroków i weryfikacjio sędziów ,żeby oszczędzić czasu proponuję żeby to ta komisja najpierw wydawała wyrok a sąd później miałby tylko zadanie uwiarygodnienia tego wyroku. Mam już nawet świetną kandydaturę na przewodniczącego, myślę że wtedy nie będzie wątpliwości co do słuszności wyroków @Beaniamin Takie jak w tej sprawie działanie sądu apelacyjnego, to właśnie nadzór komisaryczny. Nie cofnięto sprawy do niższej instancji ze względu na błędy w niższej instancji... Po prostu oceniono, ze Państwo zrobili, źle ale nie powinni za to iść do więzienia. jestem ciekaw jak bedzią wykładnia prokuratury. Czy wyrok sądu apelacyjnego z tego typu uzasadnieniem podlega kasacji - jeśli nie, to jest to idealny nadzór komisaryczny. :-)
29 kwietnia 2013, 09:11
@ 17HRR  Chodzi o przestrzeganie polskiego prawa a nie amerykańskiego bo w przeciwnym razie -W Los Angeles  mąż ma prawo bić żonę pasem, o ile szerokość pasa nie przekracza 3,6 cm. No, chyba że małżonka zgodzi się na ustępstwa.  @Beniamin 1. Ewidentnie uciekasz od opowiedzi :-) Napisałeś, o pąństwach totalitarymych stosujących prowokację wobec obywateli, dopuscza to prawo zarówno pąnstw UE jak i USA czy wobec tego bedziesz dalej protestował, jeśli osoby na DEON-ie zarzucą tym państwom totalitaryzm? 2. Oczywiście, ze chodzi o przestrzeganie poslkiego prawa i wszelkie kontrole, już  po zmienie władzy, potwierdzały przestrzeganie procedur zarówno przez CBA jak i prokuraturę, wymagane zgody zostały uzyskane. Teraz sąd odwołuje się do swobodnej oceny dowodów... by stwierdzić, że Sawicka jest niewinna bo nie wiedziała, że to nie są prawdziwi przestępcy. Ale jak skażemy tych prowokatorów za przestepstwo, to... wtedy beda przestępcami i Sawicka uległa namowom przestepców i jako taka pójdzie siedzieć?  ;-) PS. "T" wyglada tak: "T", "1" wygląda tak "1"
28 kwietnia 2013, 16:19
Tylko komisaryczny nadzór nad sądami może uzdrowić polskie sądownictwo ale nie teraz być może po następnych wyborach uda się ustanowić komisję nadzoru wyroków i weryfikacjio sędziów ,żeby oszczędzić czasu proponuję żeby to ta komisja najpierw wydawała wyrok a sąd później miałby tylko zadanie uwiarygodnienia tego wyroku. Mam już nawet świetną kandydaturę na przewodniczącego, myślę że wtedy nie będzie wątpliwości co do słuszności wyroków
A
alma
27 kwietnia 2013, 11:56
sensacyjne spotkanie z Bogdanem Święczkowskim o aferach, sędziach, prokuratorach, mafii i służbach specjalnych.  Tak wygląda polska rzeczywistość i już wiadomo czemu zapadają takie wyroki jak ws Sawickiej: [url]http://pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=3547[/url]
PT
PO trupie Polski
27 kwietnia 2013, 10:36
To już wiadome jest wszystkim skąd "nocna zmiana" rządu Pana Olszewskiego i skąd wzięło się tyle nienawiści i determinacji układu rządzącego Polską od 1990 r w ordynarnych kłamstwach dotyczących IV RP ! Ten układ władzy nie cofnie się przed niczym. Nawet po trupie Polski, byle przy korycie !  [url]http://www.youtube.com/watch?v=JKCJP5fX-8I[/url]
!
!!!
27 kwietnia 2013, 08:40
@POlszewia Sędzia Rysiński to nie tylko Wałęsa i Sawicka. Ma całą listę spraw, np. FOZZ, Doktor G. a nawet Olewnik. Sędzia uznał, że prokuratura pracowała wzorcowo w sprawie samobójcy Krzysztofa Olewnika :)
P
POlszewia
27 kwietnia 2013, 08:25
Sędziowie ze sprawy "niewinnej" posłanki Platformy. Paweł Rysiński oczyścił Lecha Wałęsę z podejrzeń o współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa nie dopuszczając kluczowych dowodów. Marta Mrozik-Sztykiel broniła swoich kolegów – sędziów z Bielska Białej podejrzanych o korupcję Mirosława Strzelecka zwolniła głównego bohatera afery FOZZ  Grzegorza Żemka z więzienia
!
!!!
27 kwietnia 2013, 08:00
Uważam, że ten wyrok to świnia podłożona premierowi Tuskowi. Dla niego i PO najlepszy byłby wyrok skazujący b.posłankę PO w zawieszeniu na kilka lat. Sprawa przechodzi do lamusa. Kręcimy lody dalej. Tymczasem, taki wyrok, wszystko odgrzewa. Wyborcy spoglądają na sprawę z perspektywy, a to że b.posłanka PO wzięła łapówkę jest oczywistą oczywistością. Stawiam na to, że to zemsta macherów od Europy+ za atak w Newsweeku o lobbingu A.Kwaśniewskiego na rzecz Rosjan.
27 kwietnia 2013, 00:12
A skoro są wątpliwości co do zakresu uprawnień CBA - proponuję ustawę. W razie wątpliwości powinniśmy mieć my - obywatele najpierw dostęp do informacji o podjętych lub niepodjętych przez CBA działaniach w celu uzyskania odpowiednio wskazanych w ustawie "zgód" itd. zanim będzie nam przez tzw. mejnstrimowe media podane do wiadomości przekroczenie uprawnień CBA, ponieważ przynajmniej z ustawy nie wynika żadne przekroczenie urpawnień, jak również z informacjo-manipulacji medialnych nie wynikają dowody na takowe przekroczenie. [url]http://bip.cba.gov.pl/ftp/prawo/Ustawa_o_CBA__-_tekst_obowiazujacy_od_2_wrzesnia_2010_r_.pdf[/url]
26 kwietnia 2013, 23:20
Do powiedzenia mam dokładnie to, co napisałam pod innym tekstem na ten sam temat - tu źródło:  [url]http://www.deon.pl/wiadomosci/polska/art,17740.html[/url] Sąd skorzystał z zasady swobodnej oceny dowodów, a przynajmniej tak to wygląda. Tak więc orzeczenie sądu wyższej instancji dowodzi tego, jaka była ocena sytuacji, nie że sąd niższej instancji ocenil legalność nieprawidłowo. Dla mnie ten wyrok to porażka.
26 kwietnia 2013, 21:52
@ 17HRR  Chodzi o przestrzeganie polskiego prawa a nie amerykańskiego bo w przeciwnym razie -W Los Angeles  mąż ma prawo bić żonę pasem, o ile szerokość pasa nie przekracza 3,6 cm. No, chyba że małżonka zgodzi się na ustępstwa. 
26 kwietnia 2013, 21:26
- Demokratyczne państwo wyklucza testowanie uczciwości obywateli czy dokonywanie wyrywkowej kontroli przy użyciu tajnych i podstępnych metod. Postępowanie takie jest domeną państwa totalitarnego (...) @Beniamin A teraz zastanów się czy można pisac, że Państwa Unii Europejskiej to Państwa totalitarne... bo rozumiem, że z takim sformułowaniem wobec USA nie masz problemu... Beniami, jak się powiedziało A trzeba powiedzieć B nie protestuj więc gdy będą isac o tatalitarnej UE ... @17HRR To właśnie w USA szczególną wagę przywiązuje się do legalności zdobycia dowodów winy bo uchybienia w tej materii są natychmiast wyłapywane i dyskwalifikują cały materiał nawet jeżeli wina jest bezsporna.Żaden sąd w USA nie skaże na podstawie zdobytych niezgodnie z prawem dowodów. Beniaminie właśnie do wyrywkowego testowania uczciwości obywateli istnieją w USA całe wydziały, wewnątrz Policji itd., które w ten sposób legalnie zdobywają dowody. W Polsce testowanie nie jest wyrywkowe, tylko typuje się osoby w oparciu o ich deklaracje i zachowania. 
26 kwietnia 2013, 21:06
Jeśli ktoś do tej pory miał jakieś wątpliwości, to teraz już wie: Beniamin to nomenklatura ! Tych samych argumentów przed chwilą używał w TVPinfo czerwony kacyk z SLD Wenderlich. ... BNo to już jestem czerwona nomenklatura ale myślę że to i tak postęp w stosunku do piszącego na zlecenie bolszewika . Jeżeli o mnie chodzi to nie przypinam ci żadnej łatki ,wręcz przeciwnie ,wszystkiego dobrego z chrześcijańskim pozdrowieniem. Ps.Dalej będę się upierał że nie można ludzi skazywać na podstawie nielegalnie zdobytych dowodów.Dziwi mnie tylko że takie widzenie czyni mnie czerwoną nomenklaturą,czyli jak mogę domniemywać prawym i szlachetnym to nie przeszkadza.Niestety było to widać i teraż państwo musi płacić odszkodowania.
26 kwietnia 2013, 20:46
W Polsce zauważyłem taką manierę że jeżeli sąd wyda wyrok po naszej myśli to znaczy że sprawiedliwości stało się zadość, jeżeli nie to jest stronniczy ,skorumpowany lub postkomunistyczny. Dalej obowiązuje zasada z <<Samych swoich",,sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie" To może powołaś specjalną komisję która orzekała by o winie , kandydat na przewodniczącego jest i myślę że wtedy było by bezstronnie  i sprawiedliwie. Po następnych wyborach kto wie.......
26 kwietnia 2013, 20:40
- Demokratyczne państwo wyklucza testowanie uczciwości obywateli czy dokonywanie wyrywkowej kontroli przy użyciu tajnych i podstępnych metod. Postępowanie takie jest domeną państwa totalitarnego - mówił w uzasadnieniu sędzia Sądu Apelacyjnego Paweł Rysiński, uniewinniając Beatę Sawicką oraz Mirosława Wądołowskiego z zarzutów korupcji i uznając działania CBA za nielegalne. Jak podkreślił przewodniczący składu orzekającego sędzia SA Paweł Rysiński, ustalenia sądu I instancji [który skazał Sawicką - red.] były prawidłowe, a ówczesna posłanka przyjęła łapówkę od udających biznesmenów agentów CBA. - I odpowiada za to moralnie - podkreślił sędzia, dodając, że odpowiedzialności karnej Sawicka uniknęła wobec stwierdzenia, że techniki operacyjne stosowane w tej sprawie przez CBA były stosowane nielegalnie!!!!!!!!!!!!!!. @Beniamin A teraz zastanów się czy można pisac, że Państwa Unii Europejskiej to Państwa totalitarne... bo rozumiem, że z takim sformułowaniem wobec USA nie masz problemu... Beniami, jak się powiedziało A trzeba powiedzieć B nie protestuj więc gdy będą isac o tatalitarnej UE ... @17HRR To właśnie w USA szczególną wagę przywiązuje się do legalności zdobycia dowodów winy bo uchybienia w tej materii są natychmiast wyłapywane i dyskwalifikują cały materiał nawet jeżeli wina jest bezsporna.Żaden sąd w USA nie skaże na podstawie zdobytych niezgodnie z prawem dowodów.
Z
Zaleski
26 kwietnia 2013, 20:36
Chcesz sobie wziąć, dać łapówkę - nie ma najmniejszego problemu, no chyba że jesteś agentem CBA, który działa w ramach operacji specjalnej, wtedy będziesz miał problemy. Łapówkarze mogą teraz zapraszać media na ceremonię wręczenia łapówy. Łapówy będą wręczane w świetle jupiterów, w studiu telewizji informacyjnych. Powstaną rankingi łapówek oraz oficjalne cenniki. Tyle za ustawę, tyle za odrolnienie, tyle za stanowisko. Będą łapówki potwierdzane notarialnie, koniec z jakimiś umawianiami się po cmentarzach. Obywateli sprzedać się nie da, są już sprzedani za długi na kilka pokoleń do przodu. Zresztą co tam łapówki, gangi. Jakbyście chcieli sobie postrzelać do robotników np. jak do tych na wybrzeżu w 1970 to też jesteście niewinni, jak orzekł niedawno sąd. Chcecie zrobić sobie stan wojenny i postrzelać do górników, zakatować dziesiątki ludzi na komisariatach – jesteście niewinni. Jedyne co wam grozi, to wysokie emerytury do końca życia.
Z
Zasmucony
26 kwietnia 2013, 20:34
Ostatnio jak jechałem drogą krajową to stali policjanci i testowali mnie. Gdybym wiedział, że testowanie jest nielegalne to bym docisnął, a ja naiwny zgodnie z przepisami. Wstyd mi.
U
uniForm
26 kwietnia 2013, 20:17
Brak rozliczenia z komuną w Polsce znów odbija się czkawką normalnym obywatelom tego kraju. Szczególnie Ministerstwo Sprawiedliwości jest w większości czerwone, nowa odmiana czasów komunistycznych pośród postkomunistycznych krajów Europy Środkowej rozwinęła się tylko w Polsce. Nowa odmiana komuny - Platforma Obywatelska jak Milicja Obywatelska ma się dzięki temu wyśmienicie
26 kwietnia 2013, 19:53
- Demokratyczne państwo wyklucza testowanie uczciwości obywateli czy dokonywanie wyrywkowej kontroli przy użyciu tajnych i podstępnych metod. Postępowanie takie jest domeną państwa totalitarnego - mówił w uzasadnieniu sędzia Sądu Apelacyjnego Paweł Rysiński, uniewinniając Beatę Sawicką oraz Mirosława Wądołowskiego z zarzutów korupcji i uznając działania CBA za nielegalne. Jak podkreślił przewodniczący składu orzekającego sędzia SA Paweł Rysiński, ustalenia sądu I instancji [który skazał Sawicką - red.] były prawidłowe, a ówczesna posłanka przyjęła łapówkę od udających biznesmenów agentów CBA. - I odpowiada za to moralnie - podkreślił sędzia, dodając, że odpowiedzialności karnej Sawicka uniknęła wobec stwierdzenia, że techniki operacyjne stosowane w tej sprawie przez CBA były stosowane nielegalnie!!!!!!!!!!!!!!. @Beniamin A teraz zastanów się czy można pisac, że Państwa Unii Europejskiej to Państwa totalitarne... bo rozumiem, że z takim sformułowaniem wobec USA nie masz problemu... Beniami, jak się powiedziało A trzeba powiedzieć B nie protestuj więc gdy będą isac o tatalitarnej UE
N
nika
26 kwietnia 2013, 18:33
Teraz Sawicka powinna zostać ministrem sprawiedliwości. Sawicka wzięła łapówkę, ale jest niewinna. Winne jest CBA, że ją ścigało, a właściwie testowało, a demokratyczne państwo wyklucza testowanie obywateli – powiedział sąd, w imieniu... (dopisać można cokolwiek). Mnie już w Polsce nic nie zdziwi. 
P
pg
26 kwietnia 2013, 18:30
@beniamin Nieprawda!!! Techniki operacyjne stosowane w tej sprawie przez CBA były stosowane legalnie!!!!!!!!!!!!!!.
.
...
26 kwietnia 2013, 18:17
Były szef CBA odpowiada na uniewinnienie Sawickiej "Wyrok jest sprzeczny z elementarnym poczuciem sprawiedliwości i przyzwoitości – stwierdził obecny poseł PiS. - Działania CBA były w pełni legalne. Każde działanie było podejmowane za zgodą sądu – dodał Kamiński. [url]http://niezalezna.pl/40761-byly-szef-cba-odpowiada-na-uniewinnienie-sawickiej[/url] Zobacz konferencje Mariusza Kamińskiego byłego szefa CBA  [url]http://vod.gazetapolska.pl/4034-m-kaminski-oraz-hofman-w-sprawie-uniewinnienia-b-sawickiej-z-zarzutu-korupcji[/url]
A
ASA
26 kwietnia 2013, 17:45
NO TO TERAZ BĘDĘ MOGŁA BRAĆ ŁAPÓWKI, A WRAZIE CZEGO POWIEM, ŻE TO BYŁA PROWOKACJA, A JA MAM SŁABY CHARAKTER ŻEBY ODMÓWIĆ.
T
tak
26 kwietnia 2013, 17:31
Z "logiki" zaprezentowanej przez Beniamina wynika, że nie jest ważne czy morderca zabił tylko czy dowody zostały zebrano w sposób "legalny". Czyli ukradliśmy mordercy nóz na którym są odciski palców mordercy oraz grupa krwi ofiary. Dowód zbrodni jest nieważny ponieważ zdobylismy go poprzez kradzież. Sam sędzia przyznał, żę Saqwicka jest winna tylko skazać jej nie można ze względów proceduralnych. Co za wyrozumiałość!
jazmig jazmig
26 kwietnia 2013, 17:29
Ona nie powinna być skazana za łapówkarstwo, ale za wyłudzenie pieniędzy, ponieważ ona i lokalny wójt czy burmistrz oferowali załatwienie nabycia nieruchopmości, które nie stanowiły własności gminy, a zatem facet nie mógł ich nikomu oferować do taniego zakupu. Równie dobrze mogli oferować sprzedaż metra w Warszawie, albo pomnika Mickiewicza w Poznaniu.
H
hej
26 kwietnia 2013, 17:26
To dlatego zawsze chcieliśmy wyrzucić stąd komuchów proszę państwa. Podstawą ich działania jest robienie właśnie takich rzeczy. Dezinformacja, propaganda, przemieszanie dobra ze złem tak żeby wszyscy stracili rachubę. Zauważcie proszę, że w USA prawo działa niesamowicie dobrze. Zauważcie że przestępcy trafiają do paki, a dobrzy obywatele są chronieni. Dlatego właśnie mieliśmy ich stad przegonić. Pamiętacie? Żeby tu było tak jak trzeba, kapitalizm, demokracja, dobrobyt, siła i honor. A tymczasem KOMUNA RZĄDZI w postaci posłów z ruskiego serwera, sędziów, zagrabionego mienia i biznesu, właścicieli prasy i telewizji Myślicie ze nasz kraj jest w takiej d**** bo nie da się nic zrobić? Wierzycie w to że nic nie można zrobić? Mamy przerąbane bo pozwoliliśmy sobie na to żeby ONI zrobili z nami to CO CHCIELI. A tak naprawdę możemy wszystko. Tylko to my musimy chcieć ! 
A
a
26 kwietnia 2013, 17:13
Czyli gdyby to nie byl agent Tomek, tylko zwykly Tomek to w zasadzie byloby wszystko w porzadku. To jednak widac wyraznie teraz to byly fantastyczne lata Polski pod rzadami PiS. No i na zakonczenie tradycynie i pieszczotliwie: posluchaj peowski idioto, idioto peowski posluchaj powinienes zaplacic za swoja glupotec, ale na razie jeszcze sie wyslizgujesz.
NI
no i oczywiście
26 kwietnia 2013, 17:09
Nie będzie śledztwa ws. "Nergala" Z powodu przedawnienia karalności krakowska prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie obrażania uczuć religijnych przez Adama Darskiego, "Nergala", podczas koncertu grupy "Behemot" w 2007 r. [url]http://www.deon.pl/wiadomosci/polska/art,17737,krakow-nie-bedzie-sledztwa-ws-nergala.html[/url]
26 kwietnia 2013, 16:18
- Demokratyczne państwo wyklucza testowanie uczciwości obywateli czy dokonywanie wyrywkowej kontroli przy użyciu tajnych i podstępnych metod. Postępowanie takie jest domeną państwa totalitarnego - mówił w uzasadnieniu sędzia Sądu Apelacyjnego Paweł Rysiński, uniewinniając Beatę Sawicką oraz Mirosława Wądołowskiego z zarzutów korupcji i uznając działania CBA za nielegalne. Jak podkreślił przewodniczący składu orzekającego sędzia SA Paweł Rysiński, ustalenia sądu I instancji [który skazał Sawicką - red.] były prawidłowe, a ówczesna posłanka przyjęła łapówkę od udających biznesmenów agentów CBA. - I odpowiada za to moralnie - podkreślił sędzia, dodając, że odpowiedzialności karnej Sawicka uniknęła wobec stwierdzenia, że techniki operacyjne stosowane w tej sprawie przez CBA były stosowane nielegalnie!!!!!!!!!!!!!!.
L
lalala
26 kwietnia 2013, 16:14
III RP bezprawiem stoi. Nie ma już sądów w Warszawie. Cała Polska widziała, jak Sawicka brała 100 tysięcy złotych łapówki. Wyrok sądu to kpina z faktów, to kpina z praworządności, kpina z Polaków. To kolejny przykład, że sądownictwo w Polsce znajduje się w stanie głębokiego i chronicznego kryzysu, a nawet upadku. Ono nadal tkwi w realiach dawnego systemu, którego sędziowie byli fundamentem. Ten wyrok to symboliczne przyzwolenie dla korupcji, to symboliczna rehabilitacja łapowników. ... Sądownictwo byłoby w kryzysie, gdyby sędzia formułując wyrok stwierdził słuszność działań ubeckich rodem z PRL w państwie demokratycznym, jakie podejmowano wobec Sawickiej. Wyrok pokazuje, że sądownictwo odcina się od praktyk PiSokomunistycznych, podejmowanych w IVRP, a wywodzących się z przed 1989 roku. Moim zdaniem wyrok świadczy o tym, że prawo mamy zdrowe, a sądy praworządne.
MM
Marcin M
26 kwietnia 2013, 16:07
III RP bezprawiem stoi. Nie ma już sądów w Warszawie. Cała Polska widziała, jak Sawicka brała 100 tysięcy złotych łapówki. Wyrok sądu to kpina z faktów, to kpina z praworządności, kpina z Polaków. To kolejny przykład, że sądownictwo w Polsce znajduje się w stanie głębokiego i chronicznego kryzysu, a nawet upadku. Ono nadal tkwi w realiach dawnego systemu, którego sędziowie byli fundamentem. Ten wyrok to symboliczne przyzwolenie dla korupcji, to symboliczna rehabilitacja łapowników.
P
POlszewia
26 kwietnia 2013, 15:56
POlszewik, tzw. "Sędzia" Paweł Rysiński. Uniewinnił Wałęsę, teraz Sawicką Sędzia Rysiński zasłynął z decyzji w czasie procesu lustracyjnego Lecha Wałęsy, który w dokumentach Służby Bezpieczeństwa figuruje jako tajny współpracownik ps. „Bolek”.  Zastępca rzecznika interesu publicznego Krzysztof Kauba domagał się przesłuchania kilku świadków - osób biorących udział w 1992 roku w transporcie teczki „Bolka” z Gdańska do Warszaw), którzy znali treść dokumentów mających obciążać Wałęsę - m.in. Adama Hodysza oraz Wojciecha Nachiły i Krzysztofa Bolina. Sąd pod przewodnictwem sędziego Pawła Rysińskiego jednak odrzucił ten wniosek, twierdząc, iż owi świadkowie nie wniosą do sprawy nic nowego. [url]http://niezalezna.pl/40760-sedzia-pawel-rysinski-uniewinnil-walese-teraz-sawicka[/url]
AB
antek b
26 kwietnia 2013, 15:46
Sprawa prosta jak drut. Mafia do granic absurdu korzystnie interpretuje prawo na korzyść mafii i jednocześnie do granic absurdu niekorzystnie interpretuje prawo na niekorzyść każdego, kto na istnienie mafii się nie godzi ! Jesteś w pookrągłostołowym układzie zbirów, złodziei i zbrodniarzy  = jesteś bezkarny. Ponieważ robią to teraz tak bezczelnie i otwarcie - świadczy to tylko o granicznej desperacji tego układu. JUŻ NIE DŁUGO WSZYSTKO TO SYPNIE ! Została im tylko desperacja.
UZ
układ zamknięty
26 kwietnia 2013, 15:29
Inny "układ zamknięty" działa sprawnie. Zobaczcie na filmie kto miał być pierwszym frontmenem i macherem w zespole Sawickiej. To Wam ułatwi zrozumieć wyrok; [url]http://www.youtube.com/watch?feature=pla<x>yer_em<x>bedded&v=7Z6MKZkHF8s[/url]
26 kwietnia 2013, 15:23
Z jednej strony kręcenie lodów, z drugiej polityczne wykorzystywanie służb. Czyli kogel mogel po polsku.
N
n
26 kwietnia 2013, 15:13
NIEDAWNO ZA STRZELANIE Z CZOŁGÓW DO LUDZI, A TERAZ ŁAPÓWKARZE! czy jest jeszcze jakiś sędzia w tym kraju? Smoleńsk dał początek do mordowania i uniewinniania.
T
tak
26 kwietnia 2013, 15:08
No przeież się zasłużyła, to nie mogła być ukarana. Oto co jest warty nasz "Niezależny" system prawny.
P
p-g
26 kwietnia 2013, 15:01
Jeden wielki skandal !!!! Złodzieje i oszuści górą.