"DGP": Drogie podręczniki rujnują rodziny

(fot. flickr.com / poslfit)
PAP/im

Główny powód to nadużywana przez nauczycieli wymiana książek na nowe, w tym roku tym bardziej bolesna, że zerowy VAT na książki zastąpiła 5-proc. stawka. Dochodzi jeszcze wysoka inflacja i nowa podstawa programowa.

Na książki dla dzieci rozpoczynające szkołę trzeba wydać ok. 355 zł, dla gimnazjalistów nawet 750 zł.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"DGP": Drogie podręczniki rujnują rodziny
Komentarze (3)
A
ann
18 lipca 2011, 11:35
Może warto napisać, że, np. wszystkie podręczniki dla uczniów klas I - III szkoły podstawowej nie nadają się do powtórnego użycia, bo uczeń pisze się w nich, wkleja, wycina itp. Tej "mody" nie wprowadzili nauczyciele i nie oni ustalili VAT na książki w obecnej wysokości. To prawda. Dotyczy nie tylko klas 1-3, ale i w gimnazjum jest moda na zeszyty ćwiczeń. Jeden problem, to koszty, a drugi- dźwiganie- prawie do każdego przedmiotu: zeszyt, podręcznik i ćwiczenia. Na pewno są pożyteczne rzeczy w tych ćwiczeniach, ale to samo można przepracować inaczej. Większym nakładem pracy nauczyciela i ucznia. Uczniowie coraz częściej zamiast pisać samodzielnie pełne zdania tylko wpisują w puste miejsca, albo łączą kreską co ma gdzie pasować. Nie wiem kto to ustala, ale czy na pewno nauczyciele nie mają tutaj głosu?
T
teresa
18 lipca 2011, 11:34
Mamy 16 województw- podzielmy to na 4 części- w każdej z nich będą przez lata obowiązywać te same podręczniki,następnie uczniowie zostaną poddani egzaminowi-wpierw gimnazjalnemu,potem maturalnemu.Wyniki osiągnięte przez uczniów dają obraz tego -który podręcznik jest najlepszy,rodzice zaoszczędzą,spadek z pokolenia na pokolenie.Pomijamy potencjał naukowy uczniów i zdolności metodyczne nauczycieli,ale nie ma doskonałych metod.
M
mww
18 lipca 2011, 11:11
"Główny powód to nadużywana przez nauczycieli wymiana książek na nowe.." I kolejny raz dostało się nauczycielowi.. Może warto napisać, że, np. wszystkie podręczniki dla uczniów klas I - III szkoły podstawowej nie nadają się do powtórnego użycia, bo uczeń pisze się  w nich, wkleja, wycina itp. Tej "mody" nie wprowadzili nauczyciele i nie oni ustalili VAT na książki w obecnej wysokości.