Do Polski trafi maksymalnie 400 uchodźców

(fot. PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA)
PAP / pk

W 2016 roku w ramach unijnych programów relokacji uchodźców do Polski może trafić nie więcej niż 400 osób z Grecji oraz Włoch - wynika z projektu rozporządzenia rządu w sprawie relokacji cudzoziemców w 2016 roku.

We wrześniu 2015 r. Polska zaakceptowała unijną decyzję o podziale uchodźców. Ministrowie spraw wewnętrznych UE przegłosowali podział 120 tys. uchodźców (wcześniej zapadła decyzja o podziale 40 tys. osób). Polsce - która już wcześniej zgodziła się na przyjęcie 2 tys. uchodźców - przypadło, na podstawie tych decyzji, kolejne ponad 5 tys. osób. Będą to prawdopodobnie głównie Syryjczycy oraz Erytrejczycy.

- Potrzeba wydania niniejszego rozporządzenia wynika z konieczności zapewnienia możliwości realizacji przez Rzeczpospolitą Polską zobowiązań w zakresie relokacji z terytorium Grecji oraz Włoch cudzoziemców w sposób oczywisty wymagających ochrony międzynarodowej, co ma na celu zmniejszenie znacznej presji azylowej, pod jaką znajdują się te państwa. Powyższe zobowiązania wynikają z przyjętych w 2015 r. deklaracji politycznych oraz aktów prawnych Unii Europejskiej - podkreślono w uzasadnieniu projektu.

DEON.PL POLECA

Jak wskazano, koszty związane z relokacją uchodźców w 2016 roku oszacowano wstępnie na ponad 10 mln złotych. Są to m.in. wydatki związane z delegowaniem oficerów łącznikowych do Włoch i Grecji wraz z tłumaczem, z weryfikacją tożsamości cudzoziemców, a także zatrudnieniem dodatkowych pracowników w Urzędzie do Spraw Cudzoziemców, w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz w powiatowych centrach pomocy rodzinie. Środki te zostaną przeznaczone także na pomoc materialną oraz związaną z integracją uchodźców.

- Do powodzenia relokacji niezbędne jest również stworzenie specjalnego, efektywnego programu integracji relokowanych cudzoziemców - podkreślono.

Jak przypomniano, część wydatków poniesionych przez Polskę zostanie zrefundowana przez Komisję Europejską. Na każdą osobę relokowaną państwo członkowskie otrzymuje w ramach Funduszu Azylu, Migracji i Integracji 6 tys. euro.

Na początku stycznia wiceszef SWiA Jakub Skiba, nadzorujący m.in. politykę migracyjną poinformował, że grupa polskich oficerów łącznikowych uczestniczy w Grecji w procesie weryfikacji tożsamości 67 uchodźców wytypowanych w pierwszej kolejności do osiedlenia w Polsce.

W Grecji przebywa grupa 25 polskich pograniczników w ramach operacji unijnej agencji ds. granic Frontex. To specjaliści ds. nadzoru granic oraz daktyloskopowania i rejestracji migrantów. Na luty planowany jest wyjazd do Grecji 32 funkcjonariuszy - specjalistów do rejestracji cudzoziemców, ustalania pochodzenia migrantów oraz specjalistów ds. dokumentów. Kolejna tura 32 funkcjonariuszy pojedzie na Lesbos, Samos oraz Chios w marcu.

Polska stoi na stanowisku, że potrzebne jest jak najszybsze wcielenie planu, który ma zabezpieczyć granice i dokonać rozróżnienia pomiędzy uchodźcami a imigrantami ekonomicznymi.

W 2015 roku liczba migrantów docierających na greckie wyspy wyniosła ponad 850 tys., co oznacza, że była kilkanaście razy wyższa niż przed rokiem. Najwięcej przybyło Syryjczyków, a w następnej kolejności Afgańczyków i Irakijczyków.

Z danych Biura Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Uchodźców (UNHCR) wynika, że ponad milion migrantów przybyło drogą morską do Europy w 2015 roku. W czasie niebezpiecznej przeprawy morskiej zginęło 3771 ludzi.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Do Polski trafi maksymalnie 400 uchodźców
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.