"DzGP": Płacimy za opieszałość sądów

(fot. shutterstock.com)
PAP / psd

Przedsiębiorcy, oskarżeni o korupcję, alimenciarze - niemal wszyscy skarżą się na powolne sądy. 4,8 mln złotych wyniosły odszkodowania zapłacone w ubiegłym roku ponad 1,7 tys. obywatelom za przewlekłe postępowania sądowe - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Prawo od dekady umożliwia skarżenie sądu za opieszałość. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Sprawiedliwości, w 2014 r. zasądzono sumy pieniężne w przypadku 1735 takich skarg. W 2009 r. wygranych było 588. We wcześniejszych latach rocznie było ich po kilkadziesiąt. Blisko trzykrotnie od 2009 r. wzrosła też wysokość zasądzonych kwot: z 1,78 mln do 4,8 mln zł.

Odszkodowania płacone są z budżetu państwa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"DzGP": Płacimy za opieszałość sądów
Komentarze (3)
A
Antoni
24 lutego 2015, 11:06
Płacić powinni sędziowie którzy źle prowadzą sprawy i wydają wyroki które są uchylane przez błędy popełnione. Dlaczego za nie można ich pociągnąć do odpowiedzialności?
H
hwdp
24 lutego 2015, 11:32
bo Polska cały czas jest pod sowiecką okupacją
K
karaśmiercidlazbrodniarzy
24 lutego 2015, 09:46
W sądach nadal pracują przestępcy z czasów komuny. Dopóki ich sie nie rozliczy to bedzie coraz gorzej.