Grupa rolników spędziła noc przed kancelarią

(fot. PAP/Jakub Kamiński)
PAP / ptt

Około trzydziestu demonstrujących rolników, którzy domagają się spełnienia swoich postulatów, spędziło noc z czwartku na piątek przed kancelarią premiera. Związkowcy chcą zostać w Warszawie do czasu podpisania porozumienia z rządem.

Jak poinformował PAP Robert Opas z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, noc przed Kancelarią Premiera upłynęła spokojnie, funkcjonariusze nie odnotowali żadnych zgłoszeń. Rolnicy, z którymi rozmawiała PAP powtarzają, że zakończą protest dopiero wtedy, kiedy rząd spełni ich postulaty.

Naprzeciwko KPRM przy Alejach Ujazdowskich rozstawiony jest namiot i kuchnia polowa.

W czwartek w Warszawie odbyły się dwie manifestacje rolników z NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" i OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych. Uczestniczyło w nich kilka tysięcy osób.

Protestujący rolnicy domagają się odszkodowań za straty w uprawach spowodowane przez dziki, interwencji na rynkach wieprzowiny i mleka oraz zakazu sprzedaży ziemi cudzoziemcom.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Grupa rolników spędziła noc przed kancelarią
Komentarze (1)
M
meg
20 lutego 2015, 10:59
cudowny efekt uległości rządu górnikom....