Idzie zima, w nocy będzie śnieżnie i mroźno
Zbliża się solidna zima. Za oknami już biało, a od godzin wieczornych możemy spodziewać się bardzo intensywnych opadów - spodziwane są zamiecie i zawieje. Policja i eksperci zalecają ostrożność na drogach.
W poniedziałek w kraju spodziewane są zawieje i zamiecie śnieżne; mogą wystąpić utrudnienia na drogach i uszkodzenia linii energetycznych - wynika z niedzielnych komunikatów Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Policja apeluje o ostrożność na drogach.
Jak informuje IMGW, w poniedziałek wiatr miejscami może osiągać w porywach prędkość 60-75 km/h i będzie połączony z opadami śniegu powodującymi przyrost pokrywy śnieżnej nawet do 25 cm.
Zawieje i zamiecie mogą wystąpić niemal w całym kraju, głównie jednak na południu i na wschodzie. Do niedzielnego popołudnia Instytut wydał ostrzeżenia dla wszystkich województw poza zachodniopomorskim i pomorskim. Jak podają meteorolodzy, w poniedziałek miejscami będą tworzyć się zaspy, drogi mogą być śliskie i - szczególnie niektóre lokalne - nieprzejezdne.
O zachowanie ostrożności na drogach apeluje policja. Grażyna Puchalska z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji poinformowała, że pomimo zimowych warunków na razie sytuacja na drogach w niedzielę nie odbiega od innych dni. - Trudne warunki spowodowały, że ruch okazał się mniejszy; było więcej niż zwykle drobnych stłuczek, ale mniej najgroźniejszych wypadków - powiedziała.
W sobotę doszło do 121 wypadków drogowych, w których zginęło 10 osób, a rannych zostało 169. Zatrzymano 371 nietrzeźwych kierowców.
Strefa intensywnych opadów dotrze nad Polskę wieczorem.
Także w Łodzi znaleziono dziś ofiarę mrozów. Policja próbuje ustalić tożsamość ok. 40-letniego mężczyzny znalezionego na terenie ogródków działkowych przy ul. Retkińskiej w Łodzi, który zmarł z powodu wyziębienia. To pierwsza w tym sezonie ofiara niskich temperatur w Łódzkiem.
Radosław Gwis z łódzkiej policji poinformował PAP, że podobnie jak w poprzednich latach funkcjonariusze będą monitorować miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne i gdzie z powodu niskich temperatur może dojść do zagrożenia ich zdrowia i życia. Są to w szczególności opuszczone budynki, piwnice, ogródki działkowe, dworcowe poczekalnie, klatki schodowe, węzły ciepłownicze i komórki.
Dodał, że policjanci czekają też na sygnały innych mieszkańców o osobach, które mogą potrzebować natychmiastowej pomocy.
- Nie przechodźmy obojętnie obok człowieka leżącego na ulicy, przebywającego w sąsiedztwie bezdomnego czy niepełnosprawnego, informujmy o tym odpowiednie służby. Takie informacje pozwalają na szybkie dotarcie do osób potrzebujących pomocy i skuteczne otoczenie ich opieką, która może im uratować życie - zaapelował Gwis.
Podkreślił, że dla własnego bezpieczeństwa każda z osób, która nie ma dachu nad głową, w okresie zimowym powinna trafić do schronisk lub noclegowni.
Skomentuj artykuł