Jasna Góra pożegnała Janusza Kochanowskiego

Jasna Góra pożegnała Janusza Kochanowskiego
Uroczystości pogrzebowe Rzecznika Praw Obywatelskich, dr Janusza Kochanowskiego w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze. (fot. PAP/Waldemar Deska)
KAI / mik

Na Jasnej Górze odbyły się dziś uroczystości pogrzebowe Janusza Kochanowskiego, rzecznika praw obywatelskich, który zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Janusz Kochanowski pochodził z Częstochowy i jak powiedział o. Roman Majewski, przeor jasnogórskiego klasztoru, jego pragnieniem było, aby Msza żałobna odprawiona została przed Cudownym Obrazem Matki Bożej.

To wyjątek, bo na Jasnej Górze celebrowane są Eucharystie żałobne wyłącznie za zmarłych paulinów, jednak, jak podkreślił przeor, obecna sytuacja w naszej Ojczyźnie też jest wyjątkowa.

Po uroczystym wprowadzeniu, przez główną bramę wejściową do sanktuarium, trumny z ciałem Janusza Kochanowskiego, rozpoczęła się Msza św. pogrzebowa, której przewodniczył abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski. „Drugi Katyń, w którym zginęło 96 osób wraz z prezydentem Rzeczypospolitej to wielkie przybliżenie się swoim tragizmem do tego pierwszego Katynia, tego sprzed 70 lat. Janusz Kochanowski mocno zaangażował się w zachowanie pamięci o ofiarach Katynia. Postulował, by uczniowie szkół polskich odwiedzali Katyń i czerpali tam mądrość życiową” - powiedział w kazaniu abp Nowak.

Metropolita częstochowski przypomniał służbę Janusza Kochanowskiego na rzecz najuboższych nazywając ją błogosławioną. „Błogosławiona była ta obrona słabych i ubogich, bo obrona ubogich jest wielka, nieśmiertelna. Bóg nas będzie sądził z tego czy widzimy ludzi w potrzebie, cierpiących” - powiedział kaznodzieja.

DEON.PL POLECA


W uroczystościach pogrzebowych udział wzięło wielu przedstawicieli władz państwowych, w tym m.in. wicemarszałek Senatu Zbigniew Romaszewski, minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, minister zdrowia Ewa Kopacz, przedstawiciel kancelarii prezydenta Tadeusz Wrona, rzecznicy praw obywatelskich Słowacji i Republiki Czeskiej oraz reprezentanci władz wojewódzkich i samorządowych.

Minister Kwiatkowski przypomniał wielką odwagę Janusza Kochanowskiego w czasach komunizmu: „Był tym, który w stanie wojennym naukowo dowodził, że dekret go wprowadzający jest nielegalny. Podobnie jak wyroki więzienia na które wtedy skazywano opozycjonistów. Dopełnieniem tej działalności sprzed prawie 30 lat było to, że już jako rzecznik praw obywatelskich zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego dekret wprowadzający stan wojenny”.

Ceremonia pogrzebowa jako uroczystość państwowa prowadzona była według obrzędu wojskowego.

Po Mszy św. kondukt żałobny przejechał Aleją Sienkiewicza, pasażem środkowym Alei Najświętszej Maryi Panny, Aleją Kościuszki, ul. Dekabrystów i ul. Cmentarną na cmentarz Kule, gdzie ciało śp. Janusza Kochanowskiego zostało złożone do rodzinnego grobowca.

Janusz Kochanowski był prawnikiem i dyplomatą. Wśród wielu nagród otrzymał m.in. Honorowy Medal Europejski – nagrodę Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego za wzmacnianie standardów europejskich w polskich instytucjach państwowych i zaangażowanie w budowę społeczeństwa obywatelskiego i Medal Św. Brata Alberta za obronę praw osób niepełnosprawnych i organizacji pozarządowych oraz za troskę o ludzi ubogich.

Ostatnią decyzją Janusza Kochanowskiego jako rzecznika praw obywatelskich było wystosowanie apelu do Ombudsmana Federacji Rosyjskiej, aby wspólnie uznać Katyń za miejsce pojednania i spotkań Polaków i Rosjan.

Decyzją pełniącego obowiązki prezydenta marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego Janusz Kochanowski odznaczony został pośmiertnie Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski „za wybitne zasługi w służbie państwu i społeczeństwu”.

„Historia z pewnością nie zapomni zasług Rzecznika Praw Obywatelskich dla człowieka i Ojczyzny. Cieszymy się z tego odznaczenia, gratulujemy mu po śmierci – powiedział w homilii abp Nowak. – Przy tej trumnie zapytajmy jednak o źródła tej duchowej mocy, gdzie one biły dla niego? Tu niech mi będzie wolno wskazać na ten święty obraz Matki Bożej Częstochowskiej i zdradzić pewien sekret – tu w Częstochowie, na Jasnej Górze, w częstochowskiej rodzinie, i w częstochowskiej szkole wszystko się zaczęło”.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jasna Góra pożegnała Janusza Kochanowskiego
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.