Kraków: uczczono pamięć ofiar katastrofy
Trzeba zawsze być gotowym na spotkanie ze zmartwychwstałym Chrystusem - mówił we wtorek bp Jan Zając podczas mszy św. odprawionej w Katedrze na Wawelu w intencji Lecha i Marii Kaczyńskich oraz wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej.
"W tajemnicy zmartwychwstania chcemy umieścić tych wszystkich, którzy dwa lata temu pod Smoleńskiem oddali życie i tam spotkali Jezusa. I pamiętajmy również o nas, abyśmy z tego wydarzenia mogli wyciągnąć takie wnioski, aby być zawsze gotowym na spotkanie ze zmartwychwstałym Panem" - mówił biskup do wiernych wypełniających katedrę.
Po Mszy wierni przeszyli z Wawelu pod Krzyż Katyński. Zabrał tam głos syn zmarłego pod Smoleńskiem prezesa IPN Janusza Kurtyki - Paweł.
"Ta tragedia smoleńska jest nierozerwalnie związana z mordem katyńskim - nie tylko datą, symbolicznym miejscem, ale też sposobem, w jaki dochodzi się do prawdy" - mówił Paweł Kurtyka. "Bo przecież tak jak PRL był fundowany na kłamstwie o Katyniu, tak teraz możemy obserwować, że ta trzecia dekada trzeciej RP jest fundowana na nieprawdzie dotyczącej katastrofy smoleńskiej" - powiedział. Wzywał do pamięci i tego, "by nie dawać temu tematowi zginąć i by czekać na chwilę, kiedy ci, którzy doprowadzili do katastrofy, będą mogli stanąć przed obliczem sprawiedliwości".
Z okazji drugiej rocznicy katastrofy smoleńskiej w Krakowie złożono we wtorek wieńce na grobach ofiar, odprawiano Msze święte w ich intencji oraz organizowano marsze i spotkania.
We wtorek rano Marta Kaczyńska złożyła wieniec na sarkofagu rodziców - Marii i Lecha Kaczyńskich - w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów na Wawelu. Uroczystość przy grobie pary prezydenckiej miała charakter prywatny. Uczestniczyli w niej, oprócz Marty Kaczyńskiej i jej męża Marcina Dubienieckiego, krewni Marii Kaczyńskiej, a także małopolscy parlamentarzyści i działacze PiS. Proboszcz Katedry na Wawelu ks. prałat Zdzisław Sochacki odprawił mszę świętą w krypcie św. Leonarda.
Kwiaty na grobie Marii i Lecha Kaczyńskich złożyli także przedstawiciele MON, władz Krakowa oraz - w imieniu rządu - wojewoda małopolski.
Honorową wartę przy sarkofagu prezydenckiej pary pełnili m.in. przedstawiciele wojska oraz Muzeum Powstania Warszawskiego. Przez cały dzień przychodziły delegacje i składały kwiaty - powiedział PAP we wtorek po południu ks. Sochacki.
Dowództwo Wojsk Specjalnych wystawiło honorowe posterunki przy grobach generałów Włodzimierza Potasińskiego i Bronisława Kwiatkowskiego. Na grobach ofiar złożono kwiaty.
We wtorek rano przeszedł także pochód pamięci - spod pomnika Adama Mickiewicza pod Krzyż Katyński. O godz. 8.41 uczestnicy pochodu uczcili ofiary minutą ciszy i modlitwą. W krakowskich kościołach odbyły się msze św. w intencji ofiar. W kinie Polska YMCA zaprezentowano film "Trwajcie. Janusz Kurtyka Instytut Pamięci Narodowej 2005-2010" w reż. Aliny Czerniakowskiej. W pokazie, który zgromadził kilkadziesiąt osób, uczestniczyła Zuzanna Kurtyka.
Lech i Maria Kaczyńscy zginęli 10 kwietnia 2010 roku razem z 94 innymi osobami w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem w drodze na uroczystości rocznicowe do Katynia. Uroczystości pogrzebowe prezydenckiej pary odbyły się w Krakowie 18 kwietnia 2010 r.
W krypcie Katedry na Wawelu, w której znajduje się sarkofag Marii i Lecha Kaczyńskich, jest też tablica ku czci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Na tablicy widnieją: łacińska sentencja "Corpora dormiunt, vigilant animae" (Ciała śpią, dusze czuwają), napis: "Pamięci ofiar katastrofy w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r." oraz nazwiska ofiar katastrofy.
Skomentuj artykuł