Lubuskie: 13 tys. odbiorców jeszcze bez energii elektrycznej

(fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / kk

W woj. lubuskim po czwartkowej wichurze bez prądu pozostaje jeszcze ok. 13 tys. odbiorców; w kulminacyjnym momencie pozbawionych energii elektrycznej było ok. 338 tys. odbiorców z tego regionu - poinformował w niedzielę rzecznik Oddziału Dystrybucji Gorzów Wlkp. Enea Operator Krzysztof Osiński.

Podane dane dotyczą sytuacji między godz. 12 a 13 w niedzielę.
Na obszarze gorzowskim na powrót zasilania musi jeszcze zaczekać ok. 5 tys. odbiorów, z rejonów dystrybucji w Gorzowie, Międzychodzie i Sulęcinie.
Nadal trudniejsza sytuacja jest w centralnej i południowej części województwa, choć tam także służby energetyczne sukcesywnie usuwają awarie.
Na obszarze zielonogórskim bez prądu było jeszcze ok. 8 tys. odbiorców, w rejonach dystrybucji: Wolsztyn, Zielona Góra, Krosno Odrzańskie, Świebodzin, Żary i Nowa Sól.
Osiński przypomniał, że jeszcze w sobotę mniej więcej o tej samej porze dnia liczba odbiorców bez prądu sięgała 49 tys.
Jego zdaniem, jeśli wszystko pójdzie dobrze, to w niedzielę uda się zasilić stacje średniego napięcia na niskie, a to warunkuje przywracanie zasilania u odbiorców zasilanych z sieci niskiego napięcia, którymi energia elektryczna trafia bezpośrednio do naszych domów.
W czwartek, w najbardziej kryzysowym momencie po przejściu orkanu Ksawery od energii elektrycznej odciętych było ok. 2 tys. miejscowości w woj. lubuskim. Teraz problemy występują jeszcze w ok. 300 miejscowościach.
W związku z orkanem lubuska Straż Pożarna w ciągu kilku minionych dni przeprowadziła łącznie ok. 2 tys. interwencji związanych z akcjami ratunkowymi oraz usuwaniem skutków przejścia żywiołu.
Najwięcej wyjazdów Straży było związanych z usuwaniem wiatrołomów. Były też zerwane i uszkodzone dachy na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Największe spustoszenie wichura wyrządziła jednak infrastrukturze energetycznej.
Orkan dotarł na Ziemię Lubuską w czwartek popołudniu z zachodu. Początkowo zaatakował jej południową część, potem silnie wiało w całym regionie, wiatr zaczął słabnąć w czwartek po godz. 20.
W Lubuskiem podczas wichury jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych. Śmiertelny wypadek miał miejsce w czwartek popołudniu w Ośnie Lubuskim, gdzie z dachu spadł 67-letni mężczyzna; prawdopodobnie chciał naprawić uszkodzenia.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Lubuskie: 13 tys. odbiorców jeszcze bez energii elektrycznej
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.