Małgorzata Ostrowska-Królikowska: Mamy takie poczucie, że Paweł tu cały czas z nami jest

(fot. instagram.com)
ddtvn.pl /pp

Kilka miesięcy po śmierci Pawła Królikowskiego jego żona i syn opowiadają, jak dziś wygląda ich życie.

„Mamy takie poczucie, że Paweł tu cały czas z nami jest” – przyznała wdowa po Pawle Królikowskim. Aktor zmarł 27 lutego br., zmagał się z chorobą neurologiczną. Była to dla niej pewnego rodzaju terapia. Teraz, ze względu na pandemie, jest jednak w domu i spędza czas z najbliższymi: dziećmi i wnukiem Józefem, który urodził się w ubiegłym roku.

Małgorzata Ostrowska podkreśliła również, że całą jej rodzinę łączą bardzo bliskie relacje. Uważa, że to dzięki temu radzą sobie w najtrudniejszych chwilach.

„U nas jest oczywiście pewna pustka, która od niedawna powstała, ale jednocześnie jest też pełna chata, bo jednak bardzo dużo jest tych ludzi, tych dzieciaków. Fajnie tutaj się spędza czas. Są zwierzęta, psy” - powiedział Antek Królikowski. To właśnie on, jako najstarszy z rodzeństwa, przejął rolę głowy rodziny. Jego mama przyznaje, że Antek bardzo jej pomaga i „stoi na wysokości zadania”. Ostatnio pozował na Instagramie z maluchem swojego ojca. W wywiadzie powiedział, że jego tata był fanem motoryzacji i kilka miesięcy przed śmiercią kił całej rodzinie trzy maluchy.

Rodzina Królikowskich w trudnym czasie, jakim jest pandemia, stara się pomagać innym. O tym również opowiedzieli w wywiadzie dla TVN-u. Zaangażowali się w akcję „Instanocka”, czyli czytanie bajek na dobranoc. Małgorzata i Antek przeczytali razem bajkę Kornela Makuszyńskiego „Koziołek Matołek”.

Aktorka wzięła także udział w inicjatywie „Znani i nieznani czytają dla Hani”. Celem akcji jest zebranie pieniędzy na lekarstwo dla chorej dziewczynki.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Małgorzata Ostrowska-Królikowska: Mamy takie poczucie, że Paweł tu cały czas z nami jest
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.