Polska bieda piszczy coraz głośniej

(fot. nohodamon / flickr.com)
"Dziennik Gazeta Prawna" / PAP / slo

W ub.roku po raz pierwszy od sześciu lat przybyło w naszym kraju rodzin w niezwykle trudnej sytuacji materialnej. W nędzy żyło 2,6 mln Polaków. W tym roku ubóstwo prawdopodobnie jeszcze wzrośnie, przewiduje "Dziennik Gazeta Prawna".

Z obliczeń "DGP" wynika, że w 2011 r. liczba osób dotkniętych skrajnym zubożeniem zwiększyła się o ok. 400 tys. Ich wydatki były mniejsze od minimum egzystencji obliczanego przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. W ub.r. takie miesięczne minimum dla jednoosobowego gospodarstwa domowego wynosiło 495 zł, a dla czteroosobowego (dwie osoby dorosłe i dwoje dzieci do 14 lat) - 1336 zł.

Ubóstwem najbardziej zagrożone są gospodarstwa domowe osób tracących pracę. W minionym roku poniżej minimum egzystencji żyło aż 34,5 proc. osób mających w rodzinach dwoje lub więcej bezrobotnych. Natomiast wśród tych gospodarstw domowych, w których wszyscy pracowali, skrajna bieda była udziałem tylko 5 proc. osób.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Polska bieda piszczy coraz głośniej
Komentarze (5)
E
Ewa
22 sierpnia 2012, 15:25
Oko donalda - trafiłeś w sedno! Sekta omamiona blaskiem Słoneczka Peru z jednej strony, a z drugiej bojąca się demonizowanego przez media Kaczyńskiego, który od 6 lat nie ma jakiekolwiek wpływu na nic w tym kraju. Ale sekciarze tego nie zdążyli jeszcze spostrzec....
OD
oko donalda
20 czerwca 2012, 11:10
"Mogą zabrać ludziom leki na serce albo na raka, a ci ludzie i tak zagłosują na swoich „oprawców”. Bo nie widzą związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy tym, że wsiadają do pociągu jadącego na zderzenie czołowe, a głosem wrzuconym do urny. Kolejni ludzie giną, a odpowiedzialne za tę śmierć osoby w dalszym ciągu rządzą naszym życiem. Od realnej śmierci gorsze jest widmo potwora, który się czai, czyli PiS-u i w ogóle wszystkich, którzy krytykują władzę (oszołomów). Wyborcy PO będą powtarzali, że głosują dla jaj. Nie będą sobie zdawali sprawy, że te jaja to śmierć ich matki, która nie mogła kupić leków na raka, bo jakiś jajcarz nie przewidział ich refundacji. Przez 20 lat udało się wyhodować człowieka odpornego na fakty, a podatnego na manipulacje. Sektę. Która wbrew faktom, wbrew prawom fizyki, wbrew temu, co widzi na własne oczy, będzie zaprzeczała i wiernie stała na straży guru Donalda Tuska, aż do samounicestwienia. Ile razy słyszałam o tym, że Rosjanie nie niszczyli wraku samolotu, z ust ludzi, którzy przyznawali, że widzieli materiał Anity Gargas w TVP, który to niszczenie pokazywał tak dobitnie, że nie da się temu zaprzeczyć. Przypuszczam, że psychologowie mają podobne doświadczenia w rozmowach z uzależnionymi członkami sekt. I to do nich należałoby się zwrócić o poradę, jak w tej sytuacji przeprowadzić detoksykację. Na pewno każdy z nich kazałby w pierwszej kolejności odstawić toksyny. Może nie nagle, tylko stopniowo, żeby nie było zbytniego szoku. W tym wypadku toksyny to środki masowej propagandy władzy. Czyli reżimowe media ufundowane na pieniądzach po układzie okrągłostołowym, który z perspektywy historii wydaje się coraz bardziej gangsterski."
R
real
20 czerwca 2012, 09:56
 Koko euro spoko.
P
prezes
20 czerwca 2012, 08:43
Bo ludziska nie oglądają TVP i WSI24 i nie wiedzą jak im dobrze ! Ale już niedługo się dowiedzą - vide: Przyspieszą egzekucję abonamentu rtv? http://www.deon.pl/wiadomosci/polska/art,13774,przyspiesza-egzekucje-abonamentu-rtv.html
L
lk
20 czerwca 2012, 08:25
to możne jeszcze jakieś igrzyska ?