Polska oferuje Ukrainie kredyt i wsparcie reform
Kredyt na 100 mln euro, powołanie pełnomocnika rządu ds. wspierania reform na Ukrainie, polscy eksperci wspomagający walkę z korupcją, rozwój przedsiębiorczości, reformę samorządową i administracyjną, a także pomoc humanitarna - w ten sposób Polska wspiera Ukrainę.
O szczegółach kredytu jaki Polska udzieli Ukrainie premier Ewa Kopacz rozmawiała w drugiej połowie stycznia z szefem ukraińskiego rządu Arsenijem Jaceniukiem.
Kredyt wart 100 mln euro przyjmie postać pomocy wiązanej udzielanej w ciągu 10 lat, zgodnie z zasadami OECD, na realizację priorytetowych dla Ukrainy reform w zakresie modernizacji państwa i jego zbliżania do Unii Europejskiej. Zdaniem resortu finansów udzielenie kredytu stworzy także możliwości dla polskich przedsiębiorców do udziału w realizacji projektów na Ukrainie.
Ukraińskie władze deklarują, że polski kredyt będzie wsparciem dla małego i średniego biznesu na Ukrainie; Kijów planuje wykorzystać to wsparcie na projekty odbudowy Donbasu i reformy.
Polski rząd podjął też decyzję o powołaniu pełnomocnika rządu ds. koordynacji działań wspierających reformy na Ukrainie. Został nim wiceminister finansów Artur Radziwiłł. Pełnomocnik ma koordynować wszystkie działania podejmowane w Polsce na rzecz procesu reform na Ukrainie i jej dążeń do integracji z Europą.
Intensywną współpracę ze stroną ukraińską, m.in. w zakresie reformy służby celnej, prowadzi resort finansów. Ministerstwo planuje też współpracę przy: zarządzaniu finansami publicznymi, decentralizacji budżetu, administracji podatkowej, regulacji rynku finansowego, finansowaniu samorządów.
Polska w ramach pomocy dzieli się swoim doświadczeniem w obszarze działań antykorupcyjnych i ustanowienia instytucji kontrolnych. Podczas styczniowej wizyty w Kijowie Kopacz towarzyszyli m.in. prezes NIK i szef CBA.
Obie instytucje zorganizują m.in. szkolenia i warsztaty dla ukraińskich funkcjonariuszy. "Zaoferowaliśmy warsztaty i spotkania eksperckie. Po tym, jak powstanie na Ukrainie analogiczna do polskiej służba, zaprosimy jej przedstawicieli do Polski, aby pokazać jak działamy. Zaoferowaliśmy również szkolenie agentów i doradztwo na każdym szczeblu" - powiedział PAP rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.
Polscy eksperci pomagają w przygotowaniu reformy samorządowej na Ukrainie. Poseł PO, b. prezydent Warszawy Marcin Święcicki został szefem grupy polskich ekspertów, pomagającej w przygotowaniu tej reformy. "Nasza pomoc polega na przygotowaniu rozmaitych ekspertyz, uwag do ich ustaw i zmian w konstytucji otwierających drogę do pełnej reformy samorządowej. Ukraina zaakceptowała już zasady, jakimi kierują się nasze samorządy: autonomii kompetencji, samodzielnych finansów i mienia, nadzór tylko z punktu widzenia zgodności z prawem. Nasza koncepcja samorządów im bardzo odpowiada" - powiedział PAP Święcicki.
Obecnie ukraiński parlament pracuje nad ustawami dot. rozdziału kompetencji między władzami centralnymi a samorządami, finansowania samorządów, nadzoru nad nimi i ich ustroju. Święcicki podkreślił, że większość polskich rozwiązań prawnych już została przetłumaczona na język ukraiński.
Polscy eksperci wydają opinie na piśmie, uczestniczą we wspólnych debatach z udziałem ukraińskich urzędników i organizacji pozarządowych, regularnie uczestniczą w posiedzeniach grup roboczych.
Polska wspomaga także Ukrainę w budowie administracji. W głównej mierze odpowiada za to Krajowa Szkoła Administracji Publicznej. Jak poinformował PAP Marcin Sakowicz z KSAP, w ostatnich latach szkoła razem z brytyjskimi partnerami prowadziła projekt, którego celem było wsparcie służby cywilnej na Ukrainie. W jego ramach eksperci z UE, również z Polski, w trakcie prawie 600 wizyt dzielili się doświadczeniami, jak zarządzać administracją i służbą cywilną.
Polscy eksperci pomagali też Ukrainie przygotować nową ustawę o służbie cywilnej; czeka ona na akceptację ukraińskiego parlamentu. "Nawiązuje do standardów polskich i europejskich. Chodzi o to, żeby służba cywilna była neutralna, profesjonalna i aby oddzielić stanowiska polityczne od urzędniczych" - zaznaczył Sakowicz.
KSAP planuje ponadto szkolenia i staże dla ukraińskich urzędników.
Ukraina - jak zapewnia MSZ - należy do priorytetowych obszarów polskiej pomocy rozwojowej i humanitarnej. Z danych ministerstwa wynika, że w 2014 r. polska pomoc dla Ukrainy w tym zakresie wyniosła 21 mln zł.
Od momentu wybuchu konfliktu w Polsce organizacje pozarządowe prowadzą liczne zbiórki pieniędzy i datków rzeczowych zarówno dla walczących, jak i ludności cywilnej z obszarów, na których prowadzone są działania zbrojne.
Polska intensywnie współpracuje z Ukrainą w dziedzinie energetyki. Między ukraińską firmą Naftohaz i polską Gaz-System została podpisana umowa dotycząca budowy interkonektora, który pozwoli transportować na Ukrainę gaz z terminalu LNG w Świnoujściu. Ma nim być dostarczany gaz z terminali LNG w Świnoujściu i Kłajpedzie; ma umożliwić rocznie dostawę 10 mld metrów sześciennych gazu na Ukrainę.
Polscy politycy wspominali też o możliwości dostaw broni dla władz w Kijowie, jednak wobec porozumienia mińskiego temat jest mniej aktualny.
Według wicepremiera, ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka nie ma przeciwwskazań do współpracy przemysłów obronnych Polski i Ukrainy. Dotychczas wspomagaliśmy ukraińską armię, wysyłając jej m.in. koce, racje żywnościowe, ciepłą odzież, plecaki. Pomoc była warta kilka milionów euro.
Skomentuj artykuł